No takiego festiwalu #!$%@? to się nie spodziewałem, nawet tutaj xDDDD Gość #!$%@?ł babę po rogach, notorycznie zdradzał, a ona taka zła, bo mu chce #!$%@?ć xD? Ona jest "wyrachowana"? Weźcie się jebnijcie w łeb stuleje xD Jak wiesz, że będziesz zdradzał, to nie bierzesz ślubu, proste. A jeżeli nie czujesz się w małżeństwie dobrze, to się rozwodzisz jak człowiek, a nie skaczesz po innych bolcach czy pierogach. Jeszcze prostsze.
@sil3nt: to jest jak najbardziej powód do rozwodu. Ale logiki alimentów na ex-małżonka nie widzę - Ty sensownych argumentów na to nie dałeś żadnych. Podział majątkowy - ok, powiedzmy, że pracowali na majątek wspólnie więc tak samo wspólnie powinien być podzielony (ew. z wzięciem pod uwagę "winy") i cześć - idziemy w swoją stronę. Ale wiązać komuś kulę u nogi do końca życia bo okazało się, że
@wus1: jeżeli to nie pracujące faktycznie zajmuje się domem i dziećmi - masz jak najbardziej rację. w tym akurat przypadku mam wątpliwości co do zakresu obowiązków domowych tej pani. przy wspomnianym "poziomie życia" o którego utrzymanie tak walczyła raczej sama ze szmatą po domu nie latała. a dzieci (jej) brak.
To nie są dożywotnie alimenty: "Obowiązek dostarczania środków utrzymania małżonkowi rozwiedzionemu wygasa w razie zawarcia przez tego małżonka nowego małżeństwa
@a__s: tak już to widzę jak bluszcz z alimentami 5000 zł pędzi po nowy papierek do USC
@dzikireks: To taką umowę sobie podpisz jak będziesz się żenić. Bo serio, możesz sobie w umowie zapisać co chcesz a to co piszesz o indywidualnym majątku nazywa się intercyza. Jeszcze poczytaj o alimentach, to dowiesz się że nie są bez sensu.
Nie rozumiem tego, co to za głupota? Nie wiedziałem, że prawo jest takie beznadziejne. Dlaczego były mąż ma utrzymywać byłą żonę? Jeśli facet ma jakiś talent i jest pracowity, umie zarabiać pieniądze to są jego przymioty i on powinien z tego korzystać. Jeśli ex małżonka chce zachować standard życia to powinna iść do pracy otworzyć swój biznes a nie ciągnąć kasę od męża. Facet wypisał się z małżeństwa zdradzając to powinien być
@Urajah: może jest nimfomaniakiem jakimś albo zwykłym ujem. Jakoś jak żona zdradzi to nie mówicie, że to wina męża. O ile zrozumiem gdyby znalazł sobie inną i z nią próbował bo mu się nie układa, ale tyle bab? No sorry.
ciekawe czy to działa rownież w drugą stronę. żona dobrze zaraba i utrzymuje meżą po czym go zdradza. czyli zdradzony mąż też może domagać się alimentów :)
@hosearkadiomorales: oczywiście, że tak. Poza prawem, mogłeś chociaż przeczytać komentarz wyżej ale po co. Gdzie masz w prawie napisane, że w przypadku winy tylko mąż płaci?
@NiePrzystosowanyDoZycia: Świadków i mocnego adwokata (któremu wprost powiedziałem, że wolę zapłacić jemu niż jej to miał motywację)
@Silwerbalk: cała sprawa działa się już dla mnie "zaocznie" bo wyjechałem w trakcie z Polski, zostawiłem bardzo dobrego papugę - na szczęście nie zdążyłem mieć z nią dzieci to było na strzała
Komentarze (712)
najlepsze
Jeszcze te
@sil3nt: to jest jak najbardziej powód do rozwodu. Ale logiki alimentów na ex-małżonka nie widzę - Ty sensownych argumentów na to nie dałeś żadnych. Podział majątkowy - ok, powiedzmy, że pracowali na majątek wspólnie więc tak samo wspólnie powinien być podzielony (ew. z wzięciem pod uwagę "winy") i cześć - idziemy w swoją stronę. Ale wiązać komuś kulę u nogi do końca życia bo okazało się, że
@a__s: tak już to widzę jak bluszcz z alimentami 5000 zł pędzi po nowy papierek do USC
On zapewniał "poziom życia"
Oboje nie byli dopasowani seksualnie do siebie (inaczej nie zdradzałby regularnie).
Nadal nie rozumiem co ona wnosiła do tego związku.
@Urajah: może jest nimfomaniakiem jakimś albo zwykłym ujem. Jakoś jak żona zdradzi to nie mówicie, że to wina męża. O ile zrozumiem gdyby znalazł sobie inną i z nią próbował bo mu się nie układa, ale tyle bab? No sorry.
@hosearkadiomorales: oczywiście, że tak. Poza prawem, mogłeś chociaż przeczytać komentarz wyżej ale po co. Gdzie masz w prawie napisane, że w przypadku winy tylko mąż płaci?
@Silwerbalk: cała sprawa działa się już dla mnie "zaocznie" bo wyjechałem w trakcie z Polski, zostawiłem bardzo dobrego papugę - na szczęście nie zdążyłem mieć z nią dzieci to było na strzała