Kwiatkowskiego Gdynia dzisiaj. Korek. Próbuję się kulturalnie, gładko wtoczyć przed autobus, przed zwężeniem, bez zatrzymywanie całego korka... podjazd i zrównał się, ze mną... to jescze raz... podjazd i znowu... jeszcze raz... - Dooooobra stary... obiecaliśmy sobie ten zamek, ale nieeee to nieeee. Stoję i czekam, aż przejedzie... ....Zatrzymał się przed samym zwężeniem i mnie wpuszcza... nosz kurna... wskoczyłem i pojechałem. Po co ta akcja? Do tej pory nie wiem.
@Bialy88: Ale właśnie tak do działa. Dojechanie do końca i płynne wbijanie się co drugi samochód jest sprzeczne. Musi skutkować niepotrzebnymi zatrzymaniami i przyspieszeniami. Tak jak na tym pierwszym filmie jest. jakiej połowy korka??? mówimy o długości max 2 samochodów. Wtedy powinno zacząć się wpuszczanie. Zobacz koniec tego filmu, gdzie chwali Kraków. Pozornie jest tak jak Ty mówisz. Faktycznie jedziesz do końca lewym pasem, ale w tym przypadku staje się coraz
Ale pieprzy ten Dworak... w pierwszej omawianej sytuacji, tam gdzie on chciałby najpóźniej zmienić pas, jeszcze nie wiadomo jaka będzie organizacja ruchu na rondzie Grzegórzeckim (nie widać oznakowania kierunku ruchów dla poszczególnych pasów) - skąd przyjezdni kierowcy mają wiedzieć co będzie i który pas należy zająć dalej?
@olkoo: No trochę taka schizofrenia. Z jednej strony tyle się mówi że to źle że kierowcy jeżdżą "na pamięć", a z drugiej w takim przypadku nakazuje jeździć własnie na pamięć bo "miejscowy".
A tym bardziej już bez sensu jest potępianie kogoś bo ma miejscową blachę. No i co z tego. Miasto jest duże, i nie każdy musi przejeżdżać codziennie w tym miejscu żeby wiedzieć "jak". Ludzie którzy mogą mieszkać i pracować
Komentarze (52)
najlepsze
- Dooooobra stary... obiecaliśmy sobie ten zamek, ale nieeee to nieeee.
Stoję i czekam, aż przejedzie...
....Zatrzymał się przed samym zwężeniem i mnie wpuszcza... nosz kurna... wskoczyłem i pojechałem.
Po co ta akcja? Do tej pory nie wiem.
jakiej połowy korka??? mówimy o długości max 2 samochodów. Wtedy powinno zacząć się wpuszczanie.
Zobacz koniec tego filmu, gdzie chwali Kraków. Pozornie jest tak jak Ty mówisz. Faktycznie jedziesz do końca lewym pasem, ale w tym przypadku staje się coraz
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
A tym bardziej już bez sensu jest potępianie kogoś bo ma miejscową blachę. No i co z tego. Miasto jest duże, i nie każdy musi przejeżdżać codziennie w tym miejscu żeby wiedzieć "jak". Ludzie którzy mogą mieszkać i pracować