Monachium porzuci po kilkunastu latach Linuksa. Wróci do Windows 10
Monachium w zeszłej dekadzie ogłosiło, że porzuca rozwiązania Microsoftu i stawia na platformę open source. Niestety, z czasem okazało się, że Linux niekoniecznie był trafnym wyborem. Pracownicy administracji miasta skarżyli się na wydajność i teraz zdecydowano się na powrót do Windows...
ArcyMirek z- #
- #
- #
- #
- 196
Komentarze (196)
najlepsze
@ArcyMirek: Myślisz, że pani Krysia będzie umiała zmienić środowisko graficzne? Może jeszcze kernela przekompilować. Przecież gdyby tak tym administrować to po tygodniu byłby taki rozpiździel że nikt by tego nie ogarnął ;)
A urzędnicy zamiast piciem kawy z przerwami na robotę byliby zajęci tylko i wyłącznie konserwacją software-u.
Jakoś innym Linux i OpenSource nie przeszkadza:
Na linuksa nie ma oprogramowania specjalistycznego i tego sie niestety ne przeskoczy, mowienie np ze libre office to jest odpowiednik ms office zwlaszcza dla arkusza kalkulacyjnego to zart ;-). W kwestii serwerow sieciowych, narzedzi programistycznych itd to
Office to standard na poziomie biznesowym podobnie jak adobe photoshop w świecie fotografii. Nie podoba mi się to do końca, ale tak jest i
Co z tego, masz darmowego Linuksa i oprogramowanie, skoro to wszystko ktoś musi wdrożyć i utrzymywać. Poszukam potem, ale gdzieś był już przypadek, że to na dłuższą metę po prostu wychodziło drożej.
Niektórym się wydaje, że w urzędzie albo dużej firmie to tak jak w domu. Instaluje się system, programy i o już. Tym czasem tam jest masa rzeczy od systemów
Chyba wydajność swojej pracy..
A tego na szkoleniach na Balerarach nie uczą ( ͡° ʖ̯ ͡°) ( ͡° ͜ʖ ͡°)ノ⌐■-■
@dick_ass_and_pile_of_rocks: nie potrzebuje. Ale na przeciętnych użytkownikach świat się nie kończy.
To muszę też spróbować. Używałem wcześniej Ubuntu i Minta.
Każdy z systemów ma swoje zalety i wady. Dlatego na serwerach i mobile rządzi linuks, dlatego w domu rządzi Winda, dlatego artyści często wybierają maćki.
Po drugie co taki urzędnik robi na komputerze, że mu jest potrzebna wydajność komputerów z NASA.
Po trzecie amierikany siedzą na Linuksie od miliona lat i nie narzekają. Nawet w Polsce jak ktoś się przesiądzie na maka, to chwali go pod niebiosa i mówi, że nie wróci już do windy.
Komentarz usunięty przez moderatora
@dick_ass_and_pile_of_rocks:
XD. Ten sam Mint, po którego instalacji miałem problem ze sterownikami NVIDII i przez ponad godzinę szukałem rozwiązania? Wybacz, ale kiedy chcesz zainstalować jakiekolwiek sterowniki na Linuxie to często jest to katorga. Lubię Linuxa, korzystałem przez pewien czas z Minta, ale to co tutaj piszesz to głupoty.
A ostatnie zdanie mogłeś już sobie darować, nie każdy jest zapalonym nerdem, linuksiarzem, który z
Owszem uruchomisz sobie jakieś typowe i podstawowe programy, ale nic poważniejszego.
;) nawet z takim outlook'oem, który "rocket science" nie jest ma problemy
Lista aplikacji "działających" jest raczej żałosna:
https://appdb.winehq.org/
Linuks świetnie działa na serwerach ale komuś się tam uroiło, że będzie używany w desktopach i w enterprise. Gdzie rządzi MS i z taką "jakością" rozwiązań opartych o linux to chyba
@MiniHoneybee: Dziwne rzeczy piszesz.
1.Od chyba 6 lat nie kompilowałem jądra.
2. Czy ludzie w firmach w których jest Windows zajmują się instalowaniem poprawek do systemu? Zdaje się że jest ich sporo każdego tygodnia.
@Szuwax: U mnie w autobusach są tablice na jakimś linuksie. Wiem, bo często zamiast informacji o tym jaki to autobus serwuje ona konsolowy wysryw typowy dla linuksa ( ͡° ͜ʖ ͡°)
"Wróci do Windows" lub " Przechodzą (zmieniają) na Windows 10"