#AMA Spędziłam rok we Francuskim wiezieniu dla kobiet
Spędziłam rok we Francuskim wiezieniu dla kobiet Za co? za przemyt. Na ile? 2 lata, wyszłam po roku Kiedy? około 6 lat temu Gdzie? Fleury Merogis (największe w Europie wiezienie), Zgłosiłam się do weryikacji, nie mam w tym interesu żeby ściemniać a temat ciekawy
- #
- #
- #
- #
- #
- 528
- Odpowiedz
Komentarze (490)
najlepsze
Jakie były przykładowe kary za to?
Jak to wygląda od strony technicznej. Mam na myśli dają ci koks, lecisz i kto go odbiera?
Zdażało Ci się płakać w więzieniu?
Placz to ludzka rzecz.
2. jajkbys z gory wiedziala ze bedzie 1 rok to bys powtorzyla te 10 podrozy + hajs?
Możliwa była ekstradycja, jednak adwokat odradziła mi, gdyż sam proces prawdopodobniej trwał by dłużej niż sama odsiadka. Zapewne miała rację.
1. Były jakieś więzienne mundury, czy każda osadzona chodziła w czym chciała? Jeśli były, to czy istniały jakieś zasady co do miejsca i czasu ich noszenia?
2. Czy strażniczki były tylko płci żeńskiej?
3. Czy praca była nagrodą za dobre zachowanie, czy każda mogła pracować?
4. Czy strażnicy (strażniczki) przymykali oko na przemoc pomiędzy osadzonymi?
5. Czy można było dostać kosę pod żebro za "poskarżenie" o czymś strażnikom?
1. Stroje dowolne, zakrywajace kolana, bez spodniczek, bez dekoltow, dyndajacych sznurków, sprzączek itd.
2. Tylko
3. Podpadłaś dwa razy i żegnałaś się z pracą.
4. Zawsze interweniowały.
5. Heh. Podejrzewam, ze tak, ale nie zaobserwowałam takiej sytuacji.
1. Czy należałaś do jakiejś grupy i trzymałyście się razem?
2. Wyrok został skrócony z automatu za dobre zachowanie, czy coś papuga wywalczył?
3. Czy popęd seksualny był całkowicie wyeliminowany przez dodatki do racji żywieniowych?
1. Nie nalezalam do zadnej szajki wieziennej, trzymałam się głównie z białymi i z nimi mieszkałam, ale miałam tez "kolezanki" cyganki i murzynki.
2. Tak, za dobre sprawowanie, ale papuga się przydała :)
3. Wydaje mi się że w 80 % na pewno, nikt nie kipiał żądzą sexu. A jak już sobie kipiał, to z koleżanką w celi za wspolną zgodą.