Polka, kobieta pracująca, zapewne matka dzieci, kochająca żona, wraca z summienie wykonanej pracy, nocnej do tego. W parku spotyka dwóch sebixów, którzy w dupie mają wszystko i samych siebie nawzajem bo jak szlachta nie pracuje, widnieje na fejsbuniu. Co tam taka samotna w parku, sama się prosi o kradzież, dobrze, że tylko na tym się skończyło. Po tym wszystkim mąż ze łzami w oczach odbiera ją z tego szpitala, w którym pracuje.
Komentarze (41)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
#!$%@? wam w dupę