Pasażer bez biletu potrzebuje czasu na jego zakup. Kontroler musi poczekać
Wystawianie mandatu za nieuiszczenie opłaty za przejazd komunikacją miejską jest irracjonalne, gdy pasażer zmierza do kierowcy w celu zapłacenia za przejazd. Nawet jeśli ma do przejścia cały pojazd.
darosoldier z- #
- #
- #
- #
- #
- 222
- Odpowiedz
Komentarze (222)
najlepsze
-> Ja miałem stawkę godzinową (byłem rozliczany z liczby skontrolowanych autobusów), to jakiegoś ciśnienia na mandaty nie było. W umowie miałem ich wystawić 60/30 dni, to wychodzą tylko dwa dziennie. Wchodząc do autobusu nie musiałem się jakoś maskować, zawsze identyfikator, czytnik na wierzchu, kto chciał to uciekał, wstawał do biletomatu, awantur nie było. Byli ludzie zatrudnieni na procent
-Puścić go wolno-nic z tego nie mieć
-Wezwać policję, na którą trzeba czekać czasami ponad godzinę by dowiedzieć się że nie mogą ustalić jego danych bo to obcokrajowiec-nic z tego nie mieć
-Wziąć 50zł i mieć na obiad
Występuje też coś takiego jak ov-chipkaart, jest to karta na bilet na tramwaj/autobus/metro, którą się odbija przy wchodzeniu i wychodzeniu z pojazdu, kartę można doładować przez telefon/internet i na każdym większy przystanku komunikacji miejskiej.
Komentarz usunięty przez moderatora