Spierdon 29lvl here tutaj, właściciel małego studia muzycznego na obrzeżach Warszawy. Biznes rodzinny, fucha po ojcu, jednakże nie mogę narzekać, gdyż lubię tę robotę. Niestety od lat kilku w biznesie jest coraz ciężej i nie mam pojęcia dlaczego. Wiem jednak jedno - ja i mój portfel nie zapomnimy przebiegu wydarzeń pewnego wiosennego dnia z 2009 roku. Siedziałem w studiu tak jak zwykle, testując sprawność swojego sprzętu i ton wątpliwej jakości kabli Made
Jedyna naprawdę dobra płyta Stachurskiego. Podobno po jakimś czasie wstydził sie jej i na koncertach grał wszystkie inne oprócz tej. Moim zdaniem powinien był robić odwrotnie (⌐͡■͜ʖ͡■)
PS: Warstwa tekstowa jest absolutnie ponadczasowa.
Początkowe wersy pierwszej strofy to typowy zabieg poetycki. Podmiot liryczny wprowadza czytelnika w stan lirycznej refleksji, usypia jego czujność, zachęca do spokoju, takiego jakim charakteryzuje się opisywana trzcina. Jest to symbol czasu pokoju, świata nękanego przez wichury, nie niszczące jednak przy tym delikatnych trzcin.
Ciekawostka, bo może nie wszyscy wiedzą - pozorny ciąg bzdur w Jam Jest 444 to nie efekt ostrego ćpania Jacka, tylko jego metryka według kalendarza Majów.
@szczepaniak69: Nie no #!$%@? stek bzdur?? Serio?? To ja dotąd wierzyłem w kalendarz Majów i od niego uzalezniałem decyzje, a Ty mi teraz życie niszczysz? xD
Ta płyta to taki polski odpowiednik 808's & Heartbreak. Bardzo udany eksperyment wyprzedzający swoje czasy i poszerzający muzyczne horyzonty. Niestety mocno niezrozumiany i hejtowany przez muzycznych snobów zamkniętych w przeszłości, którzy nie potrafią docenić rozwoju muzycznego oraz zrozumieć tego, że muzyka może służyć do czegoś innego niż kontemplacja nad jej złożonością i ambitnymi tekstami.
Urodziłem się dwudziestego stycznia tysiąc dziewięćset sześćdziesiątego szóstego roku Jestem Żółtą Magnetyczną Gwiazdą, która otacza centralny, zielony Zamek Synchronizacji Przewodnikiem mi Żółty Samoistny Człowiek Jestem otwarty dla wyższych wymiarów I przekraczam granice wyobraźni! Tworzę piękno i harmonię - gdziekolwiek się pojawię Po mojej prawicy zasiada czerwony, Galaktyczny Wędrowiec Po mojej lewicy niebieska, wiodąca Moc
Komentarze (144)
najlepsze
Siedziałem w studiu tak jak zwykle, testując sprawność swojego sprzętu i ton wątpliwej jakości kabli Made
@Arkadio88 : Zacna pasta milordzie.
"Korba!
Jazda!
Amok!
Chłosta!
Dopał!
Rwanie!
Faza!
I zgon!"
PS: Warstwa tekstowa jest absolutnie ponadczasowa.
http://pokazywarka.pl/zg2aep-3/
trzciną zaledwie tylko kołysze.
Początkowe wersy pierwszej strofy to typowy zabieg poetycki. Podmiot liryczny wprowadza czytelnika w stan lirycznej refleksji, usypia jego czujność, zachęca do spokoju, takiego jakim charakteryzuje się opisywana trzcina. Jest to symbol czasu pokoju, świata nękanego przez wichury, nie niszczące jednak przy tym delikatnych trzcin.
Uważaj! Uważaj! Uważaj! Uważaj!
Uważaj! Uważaj! Uważaj! Uważaj!
Tak, wiem, wtedy nie będzie zmiłowania,
łaski nie
@Imperator_Wladek: Kurna, jak prychłem XD
Tutaj można sobie sprawdzić własną: http://www.maya.net.pl/_pl/metryka.php?LANG=pl
Osobiście jestem Czerwonym Planetarnym Wędrowcem, a mojemu Zachodniemu Niebieskiemu Zamkowi Transformacji przewodzi Żółta Samoistna Gwiazda ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@jamtojest: co za różnica? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Kalendarz Majów serious business xD
Urodziłem się dwudziestego stycznia tysiąc dziewięćset sześćdziesiątego szóstego roku
Jestem Żółtą Magnetyczną Gwiazdą, która otacza centralny, zielony Zamek Synchronizacji
Przewodnikiem mi Żółty Samoistny Człowiek
Jestem otwarty dla wyższych wymiarów I przekraczam granice wyobraźni!
Tworzę piękno i harmonię - gdziekolwiek się pojawię
Po mojej prawicy zasiada czerwony, Galaktyczny Wędrowiec
Po mojej lewicy niebieska, wiodąca Moc