pewnego razu po dosc mocnej imprezie u kumpla, gdzie rano mialem jechac na woodsballa,po obudzeniu postanowilem sie zbadac alkomatem, wyskoczylo 3,6 promila, problem mialem z odkreceniem kurka z kranu a co dopiero z prowadzeniem, przyjechali po mnie i pol dnia biegalem z zaparowana szybka majac wetylator wewnetrzny.... super impreza #!$%@?
pewnego razu po dosc mocnej imprezie u kumpla, gdzie rano mialem jechac na woodsballa,po obudzeniu postanowilem sie zbadac alkomatem, wyskoczylo 3,6 promila, problem mialem z odkreceniem kurka z kranu a co dopiero z prowadzeniem, przyjechali po mnie i pol dnia biegalem z zaparowana szybka majac wetylator wewnetrzny.... super impreza #!$%@?
@Sielana: dlaczego jedno? Co prawda nigdy nie bawiłem się w alkomaty, ale na zdrowy rozum jeśli po jednym piwie nie powinno się już jeździć (0,2 - 0,3 promila) to flaszka wódki daje co najmniej 10x tyle, czyli mniej więcej 3 promile.
u nas jednak powinien być obowiązek sprzedaży aut z alkomatem, dmuchasz i jedziesz - niestety, to że się pije to pół biedy ale to że się pije i jeździ to polsko-rosyjsko-białoruski dramat !
@zbyszek_75: ci co mają 0.8 promila pewnie obejdą zabezpieczenie ale tacy 2 lub 3 promile to już chyba nie podołają tak zaawansowanej logistyce... zawsze to jakiś odsiew
(dzięki za 4 minusy, rozejrzyjcie się za najbliższym klubem AA ( ͡°͜ʖ͡°) )
Komentarze (53)
najlepsze
@siewca_kawy: mhm na pewno
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
(dzięki za 4 minusy, rozejrzyjcie się za najbliższym klubem AA ( ͡° ͜ʖ ͡°) )