Tragiczna historia dużych dzieci - Jordan Peterson
Dlaczego Piotruś Pan nie chciał dorosnąć? Co się stanie jeśli nie poświęcimy dzieciństwa na rzecz dorosłości? Jordan B Peterson opowiada tragiczną historię dużych dzieci.
wojna_idei z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 246
Komentarze (246)
najlepsze
Faktycznie tak jak J.P. mówi - ktoś patrzy w czyjeś CV i jak widzi lukę albo "gówno-pracę" między 20 a 30 rż to się zastanawia z którego drzewa spadł ten człowiek...
Trafia w sedno (4:57). Wiele kierunków studiów tylko sztucznie wydłużają dzieciństwo, jednocześnie w ogóle nie rozwijając człowieka. Można przesiedzieć 5 lat w studenckiej auli i opuścić uczelnie w takim stanie, w jakim się do niej przychodziło. Masz 25 lat i nadal nie wiesz co zrobić ze swoim życiem. Nie masz pracy, nie masz mieszkania, nie masz rodziny
A szczególnie nie poprzez słuchanie #!$%@? kogoś, kto pracował w korpo ( pewnie ekstrowertyka, co ułatwiło mu szybko pracę na wysokim stanowisku), i pewnie wcześniej miał same sukcesy w szkole, towarzyskie itp i się przez to uważa za skarbnicę wiedzy na temat porad życiowych ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
A czy trzeba być kimś? Nie można po prostu żyć gdzieś powolutku nie bacząc na to że wszyscy wokół napieraja na nas by zakładac rodzinę, wziąć mieszkanie na kredyt i "żyć jak inni w twoim wieku"?
Znam osoby które po 50 całkiem swoje zycie odmienili
@ZewPiwnicy: Źle definiujesz dowód anegdotyczny.
^^^^^^^^^^^^^^^
Was to dotyczy.
Dobre tłumaczenie (╭☞σ ͜ʖσ)╭☞
xD
A właśnie istnieje. Szach mat ateiści!
Istne szaleństwo.
@StalySluchacz: zwane kapitalizmem.
Być może dla bydlęcia-intelektualisty, które nie umie dobrze policzyć do pięciu będzie szokiem to że trzeba zniżyć się do wykonywania tak podłych i uwłaczających prac "zarezerwowanych dla plebsu"... mamunia tak mówiła. Dżastinek po
Kredyt jest tu zwiekszaniem mozliwosci. Mozna zyc z nim, mozna bez. Zalezy czy sie ma (od rodizny) nieruchomosc czy nie.
Nie trzeba zakladac rodziny ani byc w zaden specjalny spoosb spolecznie przydatnym. Choc tu juz sam fakt
Na siłę wytwarza się presję społeczną na takich ludzi, a później się dziwimy dlaczego jest tyle samobójstw
Jeśli samemu nie uda się dorosnąć to nikt inny nie pomoże