Jeżeli sprzedawca uważa, że to auto ma wartość kolekcjonerską to raczej nie ma racji, gdyż silnik nie jest rewolucyjny (No, ale za to może nadrobić wyposażeniem, które wydaje się być najbogatsze z wyjątkiem przednich foteli i brakuje rolet z tyłu na bocznych szybach). Natomiast jeżeli ktoś uważa, że to jest auto do jazdy to od razu przestrzegam przed koniecznym remontem silnika, gdyż zapewne ma zainstalowane od nowości felerne uszczelniacze zaworowe, które prawdopodobnie
@Inixi: Silnik przecież nie musi być rewelacyjny, żeby auto było klasykiem i miało wartość kolekcjonerską. Jest to największy silnik R6 w tej budzie. Co to tych słynnych uszczelniaczy to bmw nie zrobiło lepszych dedykowanych do tego modelu. Jest opcja nabicia z silnika M52 co rozwiązuje problem, ale nie każdy się tego podejmie. Co do wnętrza to jeszcze dużo brakuje do najbogatszego.
No nieźle praktycznie nowe e39 w 2017 r. Z ceną przesadzili o jakieś 50 tyś zł. Do pełnej opcji wyposażenia jeszcze wiele brakuje temu egzemplarzowi. M54 3.0i to silnik pancerny nic sie tam nie wypala jak to ktoś tu pisze. Proste r6 na podwójnym vanosie polecam.
@Adasi: Znam jednego takiego "Hondziarza" co twierdził że Honda jest bezobsługowa i że dolewka 2 litrów oleju co 10 tysięcy to nic poważnego bo Vtec lubi się napić... Zgadnij gdzie się teraz znajduje jego pancerny silnik?
Komentarze (22)
najlepsze
Co do wnętrza to jeszcze dużo brakuje do najbogatszego.