@koszernyrozum: nie o to chodzi. Kot przy pierwszej agresji ze strony kochanego Bambi ucieka, aż się kurzy. Pies spokojnie czeka na nadciągające przeznaczenie .. ;-)
@RRybak: Ja mam takiego kota, że jak mu staniesz na łapę to nic nie robi ale jeszcze tego samego dnia odda. Raz wskoczy na plecy i podrapie albo uderzy łapami po twarzy ale pazury ma schowane... A psy obce to tylko raz do niego podchodzą, później już pamiętają.
Głupi jeleń, ten pies to border collie, jedna z najbardziej przyjaznych ras, a na pewno najbardziej inteligentny, prędzej by pomógł małej sarnie niż jej zaszkodził.
jelonek miał szczęście że to był jakiś zwykły pies (chyba Bernański Pies Pasterski) nie żaden foksterier (to ma ADHD i by go 100x obleciał w koło jednocześnie gryząc) albo jakiś pitbull bo by załapał deda...
Taki jelonek ma bardzo delikatną skórę i gdyby mniejszy, szybki i silny pies typu Pit Bull go ugryzł mógłby go szybko zabić.
Mi kiedyś pies się zerwał ze smyczy i pognał na stado koni. Zawsze dostawał agrechy gdy widział konie. Na szczęście żaden go nie kopnął. Gdyby tak ugryzł takiego konia w nogę i coś mu zrobił z więzadłami chyba bym się nie wypłacił.
Komentarze (102)
najlepsze
http://www.youtube.com/watch?v=Yul9fXbqjog
Nawet jezeli jest sie 3x wiekszym i ciezszym...
http://www.youtube.com/watch?v=h-68hDsnteI
A psa widać uznała za zagrożenie więc zaatakowała, mimo tego że był daleko.
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
a może ktoś mi powiedzieć co ten kot chciał od tego jelonka?
Mi kiedyś pies się zerwał ze smyczy i pognał na stado koni. Zawsze dostawał agrechy gdy widział konie. Na szczęście żaden go nie kopnął. Gdyby tak ugryzł takiego konia w nogę i coś mu zrobił z więzadłami chyba bym się nie wypłacił.