Jak DHL ma głęboko w poważaniu ubezpieczenie przesyłki...
Jakiś czas temu na Mikroblogu pytałem co kiedy kurier zniszczy przesyłkę, która była ubezpieczona. Odpowiedzi były różne, a w międzyczasie sprawa się rozwinęła.
Ale od początku.
Jakieś pół roku temu znajoma kupiła od swojej siostry kabinę prysznicową, szklaną, nową, bo okazało się, że jest za duża a minął termin 14 dni na zwrot. Kupiła ją za kwotę 800 zł czyli za tyle ile jej siostra zamówiła.
Kabina przeleżała u kumpeli, bo do wykończeń swojego gniazdka zabrała się dopiero niedawno, ale wyszło, że jednak będzie miała wannę, więc kabina jej nie potrzebna, wystawiła na OLX za 650 zł, zeszła z kwotą do 500 i wysłała. Paczka dodatkowo ubezpieczona - wiadomo, szkło i kurier to różnie się może skończyć - za 70 zł i poszła do nowego właściciela. Po tygodniu dzwoni klient i w nerwach pyta gdzie jest jego kabina. M dzwoni do DHL i okazało się, że na sortowni poszła w drobny mak.
M się nie denerwowała, bo przecież ubezpieczyła i zwrócą kasę na zadeklarowaną wartość 500 zł, a wartość rynkowa ~700-800 zł.
Dwa dni później, że musi zapłacić 59,90 za zwrot roztrzaskanej paczki do niej, a 500 zł nie zwrócą bo nie dołączyła faktury.
Szukanie faktury, nie ma. Kontakt z rzecznikiem praw konsumenta i research regulaminu zwrotów zakończył się tym, że mamy przedłożyć ofertę z jakiegoś sklepu internetowego i wtedy kasa zostanie zwrócona za jakiś procent tej wartości.
Zadzwoniła, poprosili ją o przesłanie jakiegoś dowodu, oferty czy czegokolwiek co wskazywałoby wartość zniszczonego towaru. Jak powiedzieli, tak zrobiła a w zeszłym tygodniu dostała to:
Rzecznik proponuje skierowanie sprawy do sądu, ale sam powiedział, że to nie warte jej nerwów, straconego czasu i kosztów dojazdu/prawnika i rozprawy.
Mirki, proponujecie jakieś rozwiązanie?
Komentarze (12)
najlepsze
DHL jak i inne firmy niszczą paczki, w mniejszym stopniu, ale się zdarza. Jeśli paczka jest odpowiednio zapakowana i dopilnuje się papierkowej roboty to kasę się odszykuje w 2-3 tygodnie. Mówimy o jednej fakturze/dowodzie
@cirme zapytam jak I Ci podeślę