Jakby bila swoja kolezanke albo jakiegos fajfusa nie ruszylbym reka, ale kolo bicia zwierzecia obojetnie na 100% bym nie przeszedl. Slowo daje, ze wzialbym jej tego biednego, bezbronnego pieska, a jakby miala cos przeciwko to dolozylbym wszelkich staran zeby przez najblizsze pare tygodni jadla przez slomke. Nie zwracalbym uwagi na konsekwencje, bo sam mialem pieska i te stworzenia sa tak okropnie kochane, ze zadne nie zasluguje na zle traktowanie, a co dopiero
Hm. Toz to ciekawe zjawisko. Z jednej strony po prawicowemu - jej pies jej własność. Z drugiej strony po lewicowemu, ona ma problem trzeba jej pomoc, bo jest nacpana i nie rozumie co robi. A tu prosze, zabijmy kobiete bo szarpie psa. No brawo. Super jesteście. Niby za co ją zabić? Bo trzyma smycz i za nią ciągnie, bo pies biega? Czy moze za to, że lapie go za futro i mowi
@aMorty: No ale nie umiem tego pojąć. To są zwierzęta, kara śmierci? Nie chodzi o puszczenie płazem, ale naprawdę to większe przewinienie od gwałtu? Za zwięrzęta karać surowiej niż za ludzi? Nie uważasz że to trochę #!$%@?? No i ten agrument że małe dziecko. Najpierw mięso w piątek a potem holokaust
u kobiety zrozumiem, że może bać się zwrócić uwagę
A facet może bać się zwrócić uwagę z obawy, że ta kobieta oskarży go o napaść i skończy na komendzie. Zauważ, że podchodzi do niej gostek i mówi, żeby nie biła psa. Ona najpierw rżnie głupa, że nie wie o czym mówi, a gdy zauważa tego grubego pracownika przewoźnika skarży mu się, że gość się uprzykrza za co zostaje przepędzony.
na co dzień dokarmiam psiaki w schronisku, jestem wege, kocham zwierzęta i popuszczę szpary każdemu przystojniakowi. dzisiaj po prostu dopalacze weszły za mocno.
Ludzie filmują takie akcje, oglądający się oburzają je widząc, a jakoś prawie nigdy nie widzi się, żeby ktokolwiek kwapił się do podjęcia jakichkolwiek działań, eh.
Komentarze (89)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
A facet może bać się zwrócić uwagę z obawy, że ta kobieta oskarży go o napaść i skończy na komendzie. Zauważ, że podchodzi do niej gostek i mówi, żeby nie biła psa. Ona najpierw rżnie głupa, że nie wie o czym mówi, a gdy zauważa tego grubego pracownika przewoźnika skarży mu się, że gość się uprzykrza za co zostaje przepędzony.
( ͡° ͜ʖ ͡°)