Kurczę pierwszą ich płytę zajechałem, druga taka sobie i już pewnie od 10 lat linkin park prawie nie istniał...ale to było coś, jak pierwszy raz usłyszałem to była dla mnie rewolucja w podejściu do rocka. A z pierwszej płyty dla mnie najlepsza była ta(oczywiście wszystkie były bardzo dobre). Ciekawe czy przedragował?:
Największy paradoks to to że inni walcza o życie bo sa chorzy i każda minuta jest cenna a inni maja wszystko i sami odbierają sobie życie. Smutne co w głowie może się dziać( ͡°ʖ̯͡°)
Wiele jego kawałków jeśli posłuchać tekstów i pooglądać teledyski, jest depresyjnych, ciężkich, o bitwach toczonych w umyśle, z umysłem. Dodając do tego to, że sam miał depresję+ kawałki które nie pomagały mu uciec od tego, tylko tkwił ciągle z tym w tym. Np. Heavy...
Szkoda gościa, ale to co zrobili z tym zespołem to woła o pomstę do niego. Ostatnie albumy to było nieporozumienie, a ten najnowszy tragicznie słaby. Tęskno mi jest do starego LP z dwóch pierwszych albumów. Niestety, teraz to na pewno nic w podobnym stylu nie powstanie.
@Vigo_Von_Homburg_Deutschendorf: Ostatnie albumy są świetne, tylko to zupełnie inny gatunek muzyczny, niż pierwsze płyty. Większość ludzi nazywa je gównianymi, bo oczekuje czegoś innego, ale prawda jest taka, że jako inny zespół byliby oceniani zupełnie inaczej. Ja podłapałem nowe utwory na koncercie, na który poszedłem licząc na stare kawałki.
Komentarze (779)
najlepsze
Depresja, to "#!$%@?".
Tęskno mi jest do starego LP z dwóch pierwszych albumów. Niestety, teraz to na pewno nic w podobnym stylu nie powstanie.