@kamilowski: kiedys bedac z psem na spacerze pijany sebix walil glowa w szklana reklame na przystanku, podpowiedzialem aby zabral rozbieg - przydupil, usiadl z bolu i byl spokoj. Co do sebixow pamietam jeszcze akcje gdy ojciec poszedl do lasu, obok ktorego mieszkamy. Mlodziez robila ognisko i zaczeli wariowac. Ojciec udajac spanikowanego powiedzial, ze tu pelno niewybuchow, zgasic i uciekac. Po 5 minutach bylo cicho i pusto.
Klasyka, zrobią a potem pomyślą. Chłopakom puściły wodze fantazji destrukcyjnej zrobieni są alko lub jakimś gównem. Bo normalny na trzeźwo myślący nie zrobiłby takich rzeczy.
Komentarze (68)
najlepsze
Co tu się odwaliło ? ( ͡° ͜ʖ ͡°)