Moja ciotka miała na imię Gienka(w dowodzie chyba genowefa). Swego czasu wyjechała do Łodzi, a że wstydziła się swojego imienia to wszystkim przedstawiała się Ela. No i pod takim imieniem poznała swojego przyszłego męża. Nieźle się chłop musiał zdziwić jak mu powiedziała jak na serio ma na imię xD. Potem jej znajomi z Łodzi mówili jej Ela, a rodzina Gienka. Jakiś czas temu zmieniła imię na Ela i już każdy tak mówi.
Eee to 8 lat temu tez imie Brajan było patologiczne? Ja myslalam,ze to teraz tak sie udzieliło. A ze kobita 8 lat temu nieswiadoma byla to nazwala i juz.
@Moj_ojciec_Makumba: Można każde i jakie się chce. Tylko potem nie dziwta się niektórym reakcjom w szkole czy na podwórku, jak Żyraf czy Belzebub (tak, to oficjalne imiona nadawane dzieciom w Polsce) będą wyśmiewani xD
@kolluk: Np. Alfons to bardzo ładne imię. U nas tak na imię miał ks. proboszcz, niestety już ś.p. Był bardzo dobrym człowiekiem. A teraz wyobraźmy sobie, że taki Belzebub też postanowi zostac księdzem albo np. Antychryst - nie, to nie przejdzie. ;)
Komentarze (581)
najlepsze
Pozdrawiam Doruch Ania.
Wygrywaj głupie nagrody