Smutno bardzo cholernie smutno przy takiej stracie. Niekoniecznie musi być to nowe auto z salonu może być i kilkunastoletnie. Wewnętrzny smutek że nic nie można zrobić z płonącym autem jest nie do opisania. Miałem podobną sytuację jakieś 4-5 lat temu spłoną mi samochód Ford Focus rocznik 2000 nie było to nowe auto lecz z własnych uzbieranych pieniędzy. Na takie było mnie stać wtedy. Smutek tym większy że spłoną kilka godzin po badaniach
@zielony007: jak ci przeleją olej to wał będzie walił o lustro oleju. Skutkiem będzie silnik do remontu, ale pompa oleju nie wytworzy przez to większego ciśnienia - to tak nie działa. Wyrzucanie nadmiernych ilości oleju przez odpowietrzenie ma swoje inne przyczyny - mało jest również prawdopodobne, że przez ilości tam wyrzucane nastąpi "rozbieganie" silnika, to tylko odpowietrzenie, nie ma tam ciśnienia. Ciśnienie za to jest na magistrali olejowej smarującej turbinę
Jakby była jakaś zbiórka dla gościa to chętnie się dorzucę. Szkoda mi się go zrobiło, tym bardziej, że jeszcze wczoraj dołożył hajs do tego ognia. Dajcie znać.
@insystem: O k---a zaczyna się bronienie swoich słów choćby skały srały. RVRE_PEPE pisze: "aż strażacy znajdą przyczynę" Ty piszesz: "policja zajmuje się ustalaniem przyczyn" Ja piszę: Policja opiera się na opinii SP" Ty piszesz: "organem prowadzącym czynności".
K---A wiadomo że organem prowadzącym czynności jest policja ale rozmawiamy o ustaleniu przyczyn a nie prowadzeniu czynności. Policja nie ma kompetencji żeby ocenić gdzie zaczął się pożar.
Komentarze (333)
najlepsze
Błagam Cię. Spłonął.
W życiu bym do mechanika nie poszedł!
RVRE_PEPE pisze: "aż strażacy znajdą przyczynę"
Ty piszesz: "policja zajmuje się ustalaniem przyczyn"
Ja piszę: Policja opiera się na opinii SP"
Ty piszesz: "organem prowadzącym czynności".
K---A wiadomo że organem prowadzącym czynności jest policja ale rozmawiamy o ustaleniu przyczyn a nie prowadzeniu czynności. Policja nie ma kompetencji żeby ocenić gdzie zaczął się pożar.