Justyna Kowalczyk: Kiedy natężenie głupoty na rowerze jest największe
![Justyna Kowalczyk: Kiedy natężenie głupoty na rowerze jest największe](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_CwWJA5dEbNYJmfOyguNAidjx0KvC1BWv,w300h194.jpg)
Nie sądziłam, że kiedykolwiek to powiem. Ale jestem i rowerzystką, i kierowcą i coraz częściej brak mi słów na niektórych pedałujących - pisze Justyna Kowalczyk w swoim felietonie dla wyborcza.pl
![WroTaMar](https://wykop.pl/cdn/c3397992/WroTaMar_h0n17H43bs,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 47
Komentarze (47)
najlepsze
Przestaję się już dziwić kierowcom zdenerwowanym na rowerzystów.
Nie sądziłam, że kiedykolwiek to powiem. Ale jestem i rowerzystką, i kierowcą i coraz częściej brak mi słów na niektórych pedałujących. Tak jak przez lata brakowało mi słów na niektórych kierowców. W zderzeniu auta z rowerem rowerzysta nie ma żadnych szans. Na rowerze byłam w sytuacji podbramkowej niejeden raz. Lądowałam w rowie, uciekając przed zderzeniem czołowym. Szlifowałam ciało, bo jakiemuś
@stefangabon: Mam podobnie, ale wykopałem, choć najczęściej Wyborczą automatycznie zakopuję bez tracenia czasu na zapoznawanie się z treścią.
Fascynuje mnie wyszukanie takich wyjaśnień dla przejazdu na czerwonym
Ale być może trzeba być prawdziwym kolarzem żeby to zrozumieć
No i jeszcze kwestia amatorów i zawodowców, ton ma taki, że gdyby to byli zawodowcy,
No ale ludize w autach wazniejsi
To wszystko wina rowerzystów. Co z tego, że jedziecie prawidłowo, skoro nie myślicie o kierowcach osobówek, którym się śpieszy. Pamiętajcie, że jak was rozjadą nie z waszej winy, to i tak wasza wina, bo nie byliście ostrożni! Hurr durr xD