Antybiotykooporność cofnęła nas o 100 lat w leczeniu rzeżączki.
Rzeżączka jest równie nieuleczalna jak była w latach 20. ubiegłego wieku, zanim pojawiły się leczące ją antybiotyki. Światowa Organizacja Zdrowia alarmuje, że ponad 60% krajów pytanych przez nią o leczenie rzeżączki zetknęło się z przypadkami, w których nie działały żadne antybiotyki.
Zdejm_Kapelusz z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 101
Komentarze (101)
najlepsze
Przez takie #!$%@? i brak edukacji w tym kierunku ludzie lądują na oddziałach z zapaleniami mięśnia sercowego czy opon mózgowych :)
Ogólnie trzeba pamiętać ze na anginę czy cokolwiek bakteryjnego TRZEBA leczyć antybiotykiem, a zapalenia wirusowego nie. Problem głównie w tym, żeby rozpoznać czy jest wirus czy bakteria - a jest z tym problem, bo lekarze mogą wyłącznie
@miszczu90: już mamy gronkowca złocistego New Delhi, nie trzeba pewnie będzie długo czekać na coś bardziej zjadliwego do czego dodany zostanie przyrostek New Delhi.
Amoksycylinę właściwie jak drażetki przepisują.
pytanie tylko czy w ustrój aktualnie chorobotwórczy :P
Z praktyki mogę śmiało powiedzieć, że jeśli antybiotyk jest trafiony to poprawę stanu zdrowia odczuwa się bardzo szybko.
Miałem tak z anginą, lekarz zapisał mi którąś cefalosporynę. 12 h po pierwszej dawce przestało mnie boleć gardło :D - wybrane oczywiście do końca.
Ludzie byli mocno zdziwieni, że takie testy w ogóle istnieją. Ja zresztą też.
Proste jak sranie, na szalkach sa bakterie pobrane z wymazu i na nie stosuje się rozne antybiotyki, finalnie uzywa sie tego ktory dziala, (w pl trzeba samemu zrobic badania lab w tym kierunku) lekarz ma to w dupie i wypisuje antb ktory mu wciska jakis koncern za wycieczkę
@VanGogh: No właśnie nadal nie wykryli co to powodowało, ale wyleczyłem brak odporności sam, od grudnia jestem czysty od bakterii, jedynie grypa mnie raz złapała - a lepsza grypa niż comiesięczne zapalenie bakteryjne gardła i strach przed SORem xD