Przez pomyłkę przelał 200 tysięcy na złe konto. Skarbówka od razu zajęła...
Gdański przedsiębiorca kontra fiskus. Poszło o... 200 tysięcy złotych. Przez pomyłkę księgowej i nieugiętość Urzędu Skarbowego, firma pana Arkadiusza...
Szypec z- #
- #
- #
- 196
- Odpowiedz
Komentarze (196)
najlepsze
@Big_Kahuna: To co to za bank, który nie weryfikuje przelewów... i najlepsze: co to za prawo, które z jednej strony nie pozwala przywłaszczać cudzych pieniędzy, ale z drugiej strony w ogóle nie reaguje, gdy takie coś się dzieje.
Przecież w przypadku odmowy zwrotu kwoty, naczelnik skarbówki powinien zostać aresztowany i sądzony o kradzież / przywłaszczenie cudzego mienia.
sprawa poważnie śmierdzi
1. przelewanie 200k to nie pierdoła dla takiej firmy skoro przez taką kwotę ma zbankrutować, powinni to sprawdzić 15 razy
2. większość przelewów można zatrzymać w banku zanim zostanie wykonany transfer (najczęściej 2x dziennie - raczej nie robili przelewu ekspresowego na taką kwotę) a ponoć zorientowali się natychmiast
3. US nie jest od weryfikowania czy te pieniądze wpłynęły na konto zadłużonej firmy poprawnie czy nie, tak naprawdę to
ty masz nasze 200 k ? zniszczymy ci życie (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
Urząd skarbowy nie ma żadnego prawa do zajęcia takich pieniędzy, a to że zajęcie idzie z automatu po systemie informatycznym bo w domyśle jak firma bankrutująca dostaje coś na konto, to pewnie jakieś należności - powinno być jedynie techniczną przeszkodą powodującą
1 podpisałem umowę z firmą x która miała w umowie konto firmy w (prezes ten sam skopiował umowę)
2 firma w w upadłości komornik zajmuje konta
3 poszło 50k na konto firmy w z danymi firmy x
4 komornik zajmuje 50k
5 komornik przekazuje 50k do ZUS
6 prawnicy pół roku jeżdżenia załatwiania
7 jakieś 5k kosztów 2k km zrobionych i 2tyg straconego czasu i kasa odzyskana
Bezpodstawne wzbogacenie
Art. 405. Kto bez podstawy prawnej uzyskał korzyść majątkową kosztem innej osoby, obowiązany jest do wydania korzyści w naturze, a gdyby to nie było możliwe, do zwrotu jej wartości.
Nie mogę się doszukać nazw obu firm, bo chętnie bym sprawdził czy nie ma pomiędzy nimi jakichś powiązań. Nie powinno być bo w tekście pada fraza przypadkowa firma, ale dziwne jest to, że
Księgowa z firmy pana Arkadiusza pomyliła numery kont i pieniądze przelała do przypadkowej firmy
I oprócz tej informacji nie otrzymujemy od dziennikarza Radia Gdańsk nic więcej istotnego, za wyjątkiem oczywiście, medialnie nośnych sformułowań, które prowadzi nas do jednego, uproszczonego stwierdzenia:
Został BANKRUTEM! - wina Urzędu Skarbowego!
Ponieważ prowadzę spółki prawa handlowego, współpracując z wieloma księgowymi i szefami, to chcę powiedzieć, że wiele racji mają inni użytkownicy mówiąc,
akurat do innej firmy poszedl przelew, ktora ma ogromny dlug