@Damasweger: miałem dokładnie taką sytuację przy zdawaniu prawka. Jechałem pustą ulicą, specjalnie kilka razy sprawdzałem czy nikt nie przechodzi/nie zbliża się do przejscia dla pieszych. Po mojej prawej stronie jechał inny samochód, który na "kilka cm" przed pustym przejściem dla pieszych nagle postanowił się zatrzymać. Nie zauważyłem tego na czas i nie zatrzymałem się i najechałem na pasy. Egzaminator dał po hamulcach i uznał egzamin za niezdany z powodu nie zatrzymania
I ja miałem identyczną sytuację. Koleś na kolejnych światłach nawet wyszedł mi nie wiem co zrobić, ale sapał tak, że aż ślinotok dostał. Niestety albo stety moja masa przeważała jego, odprowadziłem go do auta i tyle.
Bardzo jestem wyczulony na tego typu sytuacje. Jeżdżę dużo po Polsce i dużo po Europie. Nawet w Hiszpanii, Włoszech czy innych zazwyczaj uznawanych za bardziej "dzikie" kraje drogowo przejście dla pieszych jest święte. Pomijam, że zazwyczaj
@PrawdziwyRealista: nie gadaj glupot o swietosci przejscia we Wloszech. Hiszpanie duzo lepiej jezdza. W Rzymie wchodzisz na przejscie to malo kto sie zatrzymuje. A omijanie to normalka. Tyle sie krytykuje polskich kierowcow ale jesli porownamy Rzym i Warszawe to Rzym pod tym wzgledem wyglada jak afryka. Bardzo niska kultura jazdy. A na przejsciu to pieszy musi uwazac bo kierowcy maja go w dupie ...
@rydzo: Dokładnie Włochy to dzicz pod tym względem :D Ale za to takie Czechy inna galaktyka. Na autostradach nikt nie używa kierunkowskazów ale w mieście pieszy jest królem. Dochodzisz do przejścia i każdy się zatrzymuje, jak z automatu, normalnie jakbys miał czerwony dywan rozłożony :D Ale nic dziwnego skoro mają chyba przepis o bezwzględnym przepuszczeniu pieszego jak już dochodzi do przejścia
Gdzies w malopolskim byl wczoraj dokladnie taki wypadek. Jedna osoba smierc na miejscu, druga stam krytyczny. Aczkolwiek, imho, to jednak rowniez w 50% poklosie wmawiania pieszym, ze na pasach sa bogami. Bo na wielopasmowej trasie, obejrzenie sie przez pieszego w polowie przejscia, czy jakis bezmozg nie #!$%@? drugim pasem, uratowalo by nie jedno zycie.
Niestety ale taka uprzejmość w postaci zatrzymania się żeby pieszy mógł przejść przez jezdnię to jak uprzejmość w czasie wojny wobec ukrywającego się żyda i wypuszczenie go z kryjówki żeby pochodził sobie trochę po mieście i pooddychał świeżym powietrzem. Po prostu nie warto dla dobra pieszego/żyda.
@kinlej: W takim razie kiedy ten pieszy bedzie mogl przejsc? Musi czekac do chwili az wszystkie pojazdy na drodze zatrzymaja sie pzred pasami? A jesli to sie dluuuuugo nie zdarzy? Kierowcy maja obowiazek zachowac szczegolna uwage zblizajac sie do przejscia. Gosc mial racje, tylko baran cisnie po pasach widzac, ze samochod przed nim sie zatrzymal.
Oczywiście burak ale nagrywający tez głupi ja np nienawidzę jak osoby jadące cały czas lewym pasem nagle przepuszczają pieszych. Jest to niebezpieczne szczególnie na 3 pasmowce gdzie auto z lewej zaskania ci widok wtedy on się zatrzymuje gość który Ci zasłania tez się zatrzymuje a ty hamujesz jako ostatni.
#!$%@? mać, ludzie, kiedy się nauczycie że prawo to tylko prawo. Ja dla przykładu gdy się tak zatrzymuję to staram się pokazać ręką pieszemu żeby zwrócił uwagę na drugi pas, z reguły patrzę też w lusterko, w tym przypadku pewnie zatrąbiłbym pieszej. Czasem gdy jest luz na drodze, zatrzymuję się pomiędzy pasami w takiej sytuacji, a że z reguły jeżdżę dostawczakiem to nie ma opcji żeby się ktoś #!$%@?ł. Dbajmy o siebie,
@piwonadziendobry: Od tego mamy prawo, żebym np. idąc chodnikiem w mieście mógł oczekiwać, że dojdę do punktu docelowego z taką samą ilością głów, z jaką rozpoczynałem przemarsz. Uprawnienia pieszego łatwo zdobyć, więc nie jest przesadą oczekiwać, że kierowcy są trochę mniej głąbami niż piesi. Przynajmniej powinni, a osobie z ilustracji by się przydało wymienić samochód na jakieś dobre buciki.
Komentarze (105)
najlepsze
Film ze znaleziska https://www.wykop.pl/link/3799725/porazajacy-analfabetyzm-drogowy/
Komentarz usunięty przez moderatora
xDDD
Bardzo jestem wyczulony na tego typu sytuacje. Jeżdżę dużo po Polsce i dużo po Europie. Nawet w Hiszpanii, Włoszech czy innych zazwyczaj uznawanych za bardziej "dzikie" kraje drogowo przejście dla pieszych jest święte.
Pomijam, że zazwyczaj
Komentarz usunięty przez moderatora
- gdzie, nie widzę, drzewa mi zasłaniają...
Zwalniam ale nie staje jak piesza nie wchodzi na zebrę i nie wyraża takiej chęci jak to widać na nagraniu, a facet obok to swoją drogą... ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ja dla przykładu gdy się tak zatrzymuję to staram się pokazać ręką pieszemu żeby zwrócił uwagę na drugi pas, z reguły patrzę też w lusterko, w tym przypadku pewnie zatrąbiłbym pieszej.
Czasem gdy jest luz na drodze, zatrzymuję się pomiędzy pasami w takiej sytuacji, a że z reguły jeżdżę dostawczakiem to nie ma opcji żeby się ktoś #!$%@?ł.
Dbajmy o siebie,
Uprawnienia pieszego łatwo zdobyć, więc nie jest przesadą oczekiwać, że kierowcy są trochę mniej głąbami niż piesi. Przynajmniej powinni, a osobie z ilustracji by się przydało wymienić samochód na jakieś dobre buciki.