Nie ma chętnych do szkół branżowych. Koniec rekrutacji, zainteresowanie...
Zapowiada się klęska nowo tworzonych szkół branżowych, które zastąpią zawodówki. Zainteresowanie jest minimalne, a część klas w ogóle nie powstanie. Uczyć się w nich chce zaledwie co 16 gimnazjalista. Rekrutacja kończy się dzisiaj (09.06).
Cavaan z- #
- #
- #
- 30
Komentarze (30)
najlepsze
Jeśli te stanowiska pracy są przez pracodawcę wyceniane na poziomie 2500-2900zł brutto.. to znaczy, że ciągle chętnych jest za dużo. Więc fajnie, że szukają sobie taniej, wykwalifikowanej siły roboczej.. ale to się po prostu
Komentarz usunięty przez moderatora
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,156046,16429414,Mlodzi_wyksztalceni_i_bezrobotni__Badania_obalaja.html
http://www.polskieradio.pl/42/275/Artykul/1357843,Czy-wyksztalcenie-naprawde-wplywa-na-wysokosc-zarobkow
Ale oczywiście możesz zrezygnować z kształcenia się dalej i pozostać na poziomie liceum czy gimnazjum. Po co masz konkurować o miejsce przy kasie w Auchan.
Można się rozejść, nabór sierpniowy jak co roku uzupełni liczebność klas do zakładanej. Uczniowie dodatkowo opanują niemiecki/norweski/angielski i po zdobyciu kwalifikacji po rocznej praktyce zasilą szeregi pracowników zagranicznych.
Jeśli nie, to trzeba być niepełnosprytnym aby nie skorzystać z możliwości posiadania 2 wyuczonych zawodów zamiast jednego. Jesli jest tak jak kiedyś, to rzeczywiście idąc do technikum trzeba
Przestan juz.