Znajomek mieszkal i pracowal w chinach i opowiadal ze tam nawet jak w knajpie przy wodce za duzo powiesz to chinole cie #!$%@? od razu na psy taka mentalnosc
Pomijając ichne prawo jest jeszcze jedna ciekawostka. Od paru lat chińskie opowiastki są tłumaczone na angielski i powiem wam, że całkiem sporo jest wypchanych jak to bohater nie daje się takiemu oszustowi na wypadek. http://www.novelupdates.com/ Tu się gromadzą tłumaczenia jak ktoś chce zerknąć.
Tradycyjnie wykopki nie czytają komentarzy, sami się produkując, a ja przewijam i czuję coraz większe zażenowanie, gdzie ja jestem.
"było o tym kilka razy na wykopie. Chińskie sądy przypisywały sprawstwo wypadku pomagającym, bo stwierdzały że obca osoba bez powodu by nie pomogła.
Do tego jeśli ofiara przeżyje wypadek to sprawca musi jej płacić rentę, więc zdarza się dobijanie ofiary." "Nie podchodzą, bo boją się oskarżenia że to oni zrobili."
@UnitrA: no więc ostatecznie i tak wychodzi na to, że jest jak jest, bo ludzie #!$%@?. sądy orzekają tak a nie inaczej, bazując na jakichś normach kulturowych. skoro uznaje pomoc obcej osobie za coś dziwnego i przejaw winy, znaczy że zwyczajowo ludzie nie pomagają obcym.
Komentarze (246)
najlepsze
Tu się gromadzą tłumaczenia jak ktoś chce zerknąć.
"było o tym kilka razy na wykopie. Chińskie sądy przypisywały sprawstwo wypadku pomagającym, bo stwierdzały że obca osoba bez powodu by nie pomogła.
Do tego jeśli ofiara przeżyje wypadek to sprawca musi jej płacić rentę, więc zdarza się dobijanie ofiary."
"Nie podchodzą, bo boją się oskarżenia że to oni zrobili."
"Piromanax dobrze gada
Komentarz usunięty przez moderatora