Tajemnicza śmierć nastolatka. Ktoś wyciął mu narządy.
W ciele nastolatka brakowało serca, mózgu, narządów szyi, płuc, wątroby, trzustki, nadnerczy, prawej nerki, pęcherza, żołądka i jelita cienkiego. Kiedy przedstawiciel rodziny zapytał o wycięte narządy biegłych z Malty, usłyszał, że „zostały zjedzone przez gryzonie”, a mózg uległ „skropleniu”.
Jarek567 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 92
- Odpowiedz
Komentarze (92)
najlepsze
@Wasz_Pan: Mózg już kilkanaście godzin po śmierci przybiera konsystencję gęstego jogurtu, po angielsku ten termin to "liquifying", co bezpośrednio tłumaczone da nam coś jak "upłynnienie", "zamianę w ciecz".
Pewnie ktoś przetłumaczył to zbytnio dosłownie ;)
A w polskich szpitalach po sekcji zwłok zaszywa się mózg w brzuchu "pacjenta", dlatego właśnie, że ze względu na jego półpłynną konsystencję nie sposób umieścić go ponownie
Komentarz usunięty przez moderatora
https://www.timesofmalta.com/articles/view/20170602/local/parents-seek-explanation-for-dead-sons-missing-organs.649674
To komu w końcu wycięli te narządy? Polska język, trudna język...