"#!$%@? zawsze uśmiechnięty" to tak w temacie "polish face".
Co jak co ale w Polsce ludzie są uprzejmi i pomocni dla turystów; nie to co np w nowym Jorku - tam nie licz na pomoc, każdy idzie przed siebie i ma w nosie innego przechodnia.
@nordberg: bzdura, nowojorczycy są bardzo otwarci, każdy idzie przed siebie ale jak zaczepisz na ulicy to odpowie a czesto wda sie nawet w dłużsża gadkę. Pierwsza rzecz jaka tam mnie zaskoczyła to, to że obcy ludzie rozmawiają ze sobą na ulicy, w sklepach, w komunikacji miejskiej itd.
@bezedura: Jasne - otwarci bardziej od Polaków, ale NYC to nie to samo co w inne miejsca w Stanach. W takim np. Waszyngtonie na uśmiech praktycznie każdy odpowie uśmiechem. W NYC jednak bliżej do tego co w PL. I fakt - to co w Amerykanach fajne, to ta umiejętność gadki-szmatki, że można o totalnych pierdołach pogadać - pogoda czy polityka w rozmowach są tak samo ważne/nieważne. U nas ludzie jak już
Co jest takiego szokującego w tym, że w Polsce ludzie nie cieszą sztucznie gęb i że obsługa to obsługa a nie wkurzające hał ar ju ajm fajn i marudzenie wszędzie gdzie się da.
@Dzyszla: spokojnie, poczekaj aż wejdziemy do strefy Euro, wtedy będziemy piszczeć tak nam dojebią cenami. I to uczucie, gdy dostaniesz pensję w jednym banknocie ...
Komentarze (198)
najlepsze
To powinien być slogan PKP - pociągi wystarczająco szybkie
@Ben_one: Popraw literówki, użyj polskich znaków.
#grammarnazi
Pozdrawiamy
Zespół mBanku
Co jak co ale w Polsce ludzie są uprzejmi i pomocni dla turystów; nie to co np w nowym Jorku - tam nie licz na pomoc, każdy idzie przed siebie i ma w nosie innego przechodnia.