Narkotyki i wypadek syna policjanta. Zginął pieszy. Sprawca jest na wolności.
Syn policjanta z Głubczyc spowodował śmiertelny wypadek samochodowy, w którym zginął pieszy. Choć pan Wiesław szedł prawidłową stroną drogi, a Marcin A. kierował pod wpływem narkotyków, to niemal dwa lata po wypadku kierowca nie poniósł żadnej odpowiedzialności.
zpue z- #
- #
- #
- #
- #
- 76
Komentarze (76)
najlepsze
"W sumie to zabiłeś człowieka, ale tajemniczy osobnik dał ci ciastko, a jak powszechnie wiadomo ciastka to groźne skurczysyny, więc nie poniesiesz konsekwencji. "
Rozwiazaniem byłyby całkowicie niezależne wydziały kontroli. Działające w całkiem odrębnej strukturze. Wrecz konkurencyjne w stosunku do policji i również rozliczane za wyniki. O, wtedy to na pewno by miało sens.
Zwrócie uwagę na inne kraje.
Komentarz usunięty przez moderatora
@666XHE: W Głubczycach to standard. Wyszukaj w wyszukiwarce wykopu "Głubczyce". Same wykopy o wałkach i gangusach, a to oczywiście tylko część.
Komentarz usunięty przez moderatora
Agata Aleksiejewicz z policji w Głubczycach: a skąd ta informacja?
Reporter: od tych ludzi, którzy byli naocznymi świadkami. I mówią, że nikt do nich nie przyszedł, nie podszedł.
Aleksiejewicz: być może ci świadkowie nie mają nic do powiedzenia w tej sprawie.
Reporter: a skąd wiecie jak ich nie przesłuchaliście?
(chwila ciszy)
Reporter: nie jest mi pani w stanie odpowiedzieć na to pytanie?
Aleksiejewicz: