Polska szkoła mege pompuje kompleksy! Przyjeżdżając do Anglii zajęło mi 3 tygodnie żeby się przełamać i zacząć mówić po angielsku mimo że rozumiałem co do mnie mówili. Po prosto było mi głupio powiedzieć cokolwiek bo myślałem że tutejsi będą się ze mnie śmiać że nie mówię poprawnie! Co za los #!$%@? cebulandia! Do tej pory nie mówię poprawnie. Używam gramatyki "na czuja" i to idzie. Rodowici anglicy łapią sens wypowiedzi i potrafią normalnie rozmawiać. Prawdziwa umiejętność posługiwania się jezykami obcymi nie polega na tym żeby mówić "gramatycznie" ale na tym żeby się dogadać! Bardzo współczuję wszystkim polskim uczniom, którzy będą zmuszeni wyjść ze swojej strefy komfortu ( ͡°͜ʖ͡°) przez głupich nauczycieli. Mnie osobiście było bardzo miło (i odebrałem to nawet jako swoistego rodzaju komplement), kiedy czarnoskóry w Polsce próbował porozmawiać ze mną
Facet dostał mniej więcej taki przekaz: To jest jedna duma życia. Obydwaj jesteśmy wojownikami nie żołnierzami, bo kiedy byliśmy żołnierzami, to cię zabijemy. Szanuję cię jako wojownika, jako osobę, byłem dumny kiedy byłem walczyć z tobą i imię było nazwij swojego przyjaciela.
Najgorsze jest to, że sam nie będąc perfect english raczej... zrozumiałbym to co Pani tłumaczyła właśnie w taki a nie inny sposób. No może poza potknięciem z zabijaniem ;). Może jakiś wypokowy specjalista lingwista napisać tutaj po polsku jaki wg tłumaczenia Pani - był przekaz i czym różnił się od tego co powiedział Różal?
@jocker: rozal powiedzial ze sa wojownikami a nie zolniezami, bo jak bysmy byli zolniezami to bysmy sie pozabijali.... pani natomiast powiedziala: jestesmy wojownikami a nie zolniezami, powiewaz jak bylismy zolniezami, zabijemy Cie.
U mnie był kolega na studiach który nie umiał się przedstawić po angielsku, wciśliśmy mu że ma powiedzieć "I'am potato" - powiedział tak #!$%@? ( ͡°͜ʖ͡°) Od teraz słabą angielszczyzne nazywam poziomem I'am potato (⌐͡■͜ʖ͡■)
Komentarze (101)
najlepsze
Nie dałem rady dotrwać do końca.
Do tej pory nie mówię poprawnie. Używam gramatyki "na czuja" i to idzie. Rodowici anglicy łapią sens wypowiedzi i potrafią normalnie rozmawiać.
Prawdziwa umiejętność posługiwania się jezykami obcymi nie polega na tym żeby mówić "gramatycznie" ale na tym żeby się dogadać!
Bardzo współczuję wszystkim polskim uczniom, którzy będą zmuszeni wyjść ze swojej strefy komfortu ( ͡° ͜ʖ ͡°) przez głupich nauczycieli.
Mnie osobiście było bardzo miło (i odebrałem to nawet jako swoistego rodzaju komplement), kiedy czarnoskóry w Polsce próbował porozmawiać ze mną
To jest jedna duma życia. Obydwaj jesteśmy wojownikami nie żołnierzami, bo kiedy byliśmy żołnierzami, to cię zabijemy.
Szanuję cię jako wojownika, jako osobę, byłem dumny kiedy byłem walczyć z tobą i imię było nazwij swojego przyjaciela.
Komentarz usunięty przez moderatora
pani natomiast powiedziala: jestesmy wojownikami a nie zolniezami, powiewaz jak bylismy zolniezami, zabijemy Cie.
Od teraz słabą angielszczyzne nazywam poziomem I'am potato (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
Komentarz usunięty przez moderatora