Osoba zaimplantowana nosi na uchu procesor zaczepiany na ucho. Na kabelku jest mikrofon oraz magnes, ktory styka sie z magnesem pod skora. Procesor przekazuje impulsy do implantu, a ten stymuluje nerwy sluchowe. To tak w duzym skrocie.
Film jest wzruszający, ale trochę go nie rozumiem.
Jeśli to jest jego pierwsze doświadczenie ze słuchem, to po czym rozpoznaje, że dźwięk dobiega z tego a nie innego kierunku? (mózg się tego uczy kilka tygodni)
Co więcej - jak to możliwe, że rozpoznaje kierunek dochodzącego dźwięku, skoro ma implant tylko w jednym uchu (postrzeganie jednym uchem znacznie ogranicza lokalizowanie źródeł dźwięku - nie uniemożliwia, bo nadal są dostępne takie informacje jak charakterystyka
@Mimimimimimimimimimimi: On nie zlokalizował. Odczuł coś po prawej stronie jedynie. A że akurat gdzieś w tej okolicy matka była, to patrzył na nią. I tyle.
Komentarze (75)
najlepsze
Osoba zaimplantowana nosi na uchu procesor zaczepiany na ucho. Na kabelku jest mikrofon oraz magnes, ktory styka sie z magnesem pod skora. Procesor przekazuje impulsy do implantu, a ten stymuluje nerwy sluchowe. To tak w duzym skrocie.
Jeśli to jest jego pierwsze doświadczenie ze słuchem, to po czym rozpoznaje, że dźwięk dobiega z tego a nie innego kierunku? (mózg się tego uczy kilka tygodni)
Co więcej - jak to możliwe, że rozpoznaje kierunek dochodzącego dźwięku, skoro ma implant tylko w jednym uchu (postrzeganie jednym uchem znacznie ogranicza lokalizowanie źródeł dźwięku - nie uniemożliwia, bo nadal są dostępne takie informacje jak charakterystyka
Takie maleństwo bardzo szybko kojarzy dźwięk z ruchami ust. A kierunek trudniej rozróżnić komuś kto już słyszał aniżeli temu, który nigdy nie słyszał.
Piękna jest reakcja tego dzieciaczka na dźwięk.