Awantura w autobusie. "Smród! Trzeba się zacząć myć". Kanar zaatakował babcię
Jastrzębie-Zdrój. Do awantury doszło pomiędzy kontrolerką biletów a jednym z pasażerów. Pani kanar weszła do autobusu i zaczęła na cały głos krzyczeć, że śmierdzi w autobusie i od kogo ten zapach pochodzi. Następnie kontroler zaczął wyzywać starsza panią. Babcia... też pojechała łaciną
Trzebieslawice z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 173
Komentarze (173)
najlepsze
@guilmonn: teraz nawet chyba w prawie każdej siłowni są prysznice i mydło za darmo.
Pozdrawiam
@repiv: Świeży pot nie śmierdzi jakoś wybitnie uciążliwie. Jeżeli ktoś się poci z powodu gorąca, czy podbiegnięcia do autobusu to zwykle go nie czuć jakoś bardzo (odejdziesz pół metra w bok i nie czujesz wcale). Ale wsiadanie do autobusu po treningu (bez mycia) to już chamstwo.
Obsługa pojazdu może odmówić przewozu osób:
1) zachowujących się agresywnie wobec innych podróżnych lub kierującego pojazdem,
2) wzbudzających odrazę brudem lub niechlujstwem,
3) uciążliwych dla podróżnych,
4) nie stosujących się do wezwań kierującego pojazdem
Komentarz usunięty przez moderatora
Też miałem parę takich sytuacji, że już, już niewiele brakowało abym puścił pawia w MPK. Zapach wysypiska śmieci, moczu, potu, rzygowin, świńskiego łajna i ta orientalna nuta czegoś jeszcze uczyniły te
Z tego miejsca serdecznie pozdrawiam ochronę z pętli na centralnym, ktora wykopuje różnych szambonurków z nocnych autobusów.