"Dzieci będą musiały przeczytać coś, uwaga,...Prusa, Sienkiewicza..." No szok!

Dzieci w czwartej, piątej, szóstej klasie, z literatury polskiej, będą musiały przeczytać coś, uwaga, Prusa, Sienkiewicza, konkretnie „W pustyni i w puszczy”, wybrane wiersze Słowackiego i Mickiewicza i jeszcze Brzechwy „Akademię Pana Kleksa”.

[Micawber]

Tylko

- Harry Potter
- Karolcia
- komisk Kaczor Donald
- ruzne tricki do Minecraft

po co meczyc biedne dzieci skoro i tak im sie to nie przyda w zyciu?

https://www.youtube.com/watch?v=8xe6nLVXEC0

[whiteglove]

@nvmm akurat ja zaczęłam czytanie od komiksów w wieku 5 lat, nad czym ubolewała moja mama. Ale tata słusznie zauważył: "najważniejsze, że w ogóle czyta". I bardzo szybko, gdy już się oswoilam z literkami i prostymi zdaniami w komiksach, zaczęłam sama czytać książki. Nie wymagajmy od małych dzieci, żeby zaczynały czytanie od Pana Tadeusza.

[whiteglove]

@nvmm a kto ma taki zamiar? Nie przechodź ze skrajności w skrajność, świat nie jest czarno-biały.

[D.....o]

Yyy, a to tak nie było? W podstawówce W pustyni i w puszczy było obowiązkowe jak pamiętam.
Co, może Zmierzch albo 50 twarzy niech czytają?

[A.....z]

@Dawidino nikt nie mówi o takich tytułach. Jednak w pełni rozumiem, że nie ma sensu aby czytać coś co jest niezrozumiałe dla dziecka.

[A.....z]

@nvmm czego nie rozumiesz? Chęć dania dzieciom czegoś zrozumiałego to coś złego? Przecież nie wymieniam.

[zbych65]

jestem przekonany ze ta nauczycielka też ma problemy z czytaniem ze zrozumieniem stąd jej "radość " bo sama będzie zmuszona to przeczytać i próbować zrozumieć ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[PerfekcyjnaObojetnosc]

@zbych65 tu nie ma nic do zrozumienia. Przesłanie na poziomie Disneya.

[m.....3]

Akurat czytanie Sienkiewicza, to masochizm, przecież to był idiota mitoman i grafoman.

[milo1000]

grafoman

@muaddib43: Była to literatura popularna, ale na nienajgorszym poziomie. Owszem, część jest słaba, jak dla mnie szczególnie Quo Vadis, ale niektóre rzeczy, jak Potop są fajne. Lubię czytać jak tam Jędruś kogoś siekł batożkami po śniegu i pędził do wsi, albo dawał się torturować, pominąć opisy przyrody i da się czytać prawie jak Grę o Tron.

[graf_zero]

@milo1000: Bo to jest gra o tron. Tylko bez smoków. Ot literatura awanturnicza.