Na własne oczy kiedyś widziałem w tramwaju scenkę, opisywałem ją już zresztą kiedyś, przypomnę: Gromadka gimbusów płci obojga wsiadła, w takim dość typowym składzie: kilka panienek, między nimi ta najpiękniejsza i najdowcipniejsza (przynajmniej we własnym mniemaniu - zawsze jest taka, w każdej tego typu grupce), do kompletu parę rżących co chwila pryszczy. Wszystko oczywiście bardzo dorosłe i bardzo bezstresowo wychowane. Ta najpiękniejsza w pewnym momencie wyciągnęła telefon i puściła muzykę. Nie, wróć,
@jacomelli: perfumy nie odczułem (nie mam zresztą pewności, czy facet aby tego pierdu nie wyprodukował paszczowo), ale nawet gdyby smród się rozniósł nieziemski, to byłby to smród w słusznej sprawie.
Komentarze (23)
najlepsze
Gromadka gimbusów płci obojga wsiadła, w takim dość typowym składzie: kilka panienek, między nimi ta najpiękniejsza i najdowcipniejsza (przynajmniej we własnym mniemaniu - zawsze jest taka, w każdej tego typu grupce), do kompletu parę rżących co chwila pryszczy. Wszystko oczywiście bardzo dorosłe i bardzo bezstresowo wychowane. Ta najpiękniejsza w pewnym momencie wyciągnęła telefon i puściła muzykę. Nie, wróć,
@Jarek_P: Cóż to musiał być za pierd!
No i oczywiście bluza patriotyczna bo to Karyna wyklęta ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Komentarz usunięty przez moderatora