@Dr_Kabaczek: problem polega na tym, że znaczna część społeczeństwa dzieli produkty na zdrowe i niezdrowe. Wszystko byłoby spoko, gdyby te słowa były synonimami żywności nieprzetworzonej i przetworzonej. Ludzie myślą, że jak wyeliminują ze swojej diety kilka produktów i zastąpią je innymi często w większej ilości to im to pomoże. Ostatnio w pracy usłyszałem kilka kwiatków np: ziemniaki tuczą, winogrona nie jeść pod żadnym pozorem, bo to tona cukru. Pamiętajcie, że wszystko
Spożywać nierafinowane i nieutwardzane tłuszcze. Najlepiej nie smażyć, jeśli musisz to:
Do smażenia paradoksalnie najlepiej nadaje się w innych wypadkach niezbyt zdrowy długołańcuchowy kwas nasycony o wysokim punkcie dymienia. Oba warunki spełnia smalec i to on jest najlepszy do smażenia (ale na zimno należy zastąpić go innym tłuszczem - patrz niżej). Często poleca się do smażenia olej kokosowy, ale to nie jest dobra porada, bo w tym wypadku nadaje się do tego
Nierafinowany olej kokosowy ma zbyt niski punkt dymienia
@lohmeyer: Muszę sprostować. Jego punkt dymienia jest przybliżony do tego w smalcu, więc biorąc pod uwagę fakt, że profil jego kwasów tłuszczowych jest jeszcze stabilniejszy (znaczna większość to kwasy nasycone) to prawdopodobnie nadaje się do smażenia w jeszcze większym stopniu. Poniżej dosyć celna grafika w tej sprawie:
@WaveCreator: To jest tylko taka poglądowa lista. Przede wszystkim ma zwrócić uwagę na to czym się kierować przy doborze tłuszczu do smażenia. W pierwszej kolejności chcemy by były to tłuszcze nasycone (SFA) lub w ostateczności jednonienasycone (MUFA), a następnie by miały wysoki punkt dymienia. Olej rzepakowy ma bardzo mało nasyconych tłuszczy i w swojej strukturze przypomina coś między oliwą, a olejem z orzechów ziemnych, więc do smażenia nadaje się średnio.
Jakie brednie ten dziadek #!$%@?. Sieje panikę, powołuje się na dane, których źródła przedstawia ogólnie. Sam powiedział, że powołuje się na źródła pochodzące ze stron różnych instytucji. Co może oznaczać, że sam nie przeprowadza badań.
Ile instytucji i osób ze środowiska naukowego podziela jego zdanie? Dlaczego on jako jedyny o tym mówi, mimo, że jak twierdzi wiedza na ten temat jest powszechnie dostępna.
Komentarze (236)
najlepsze
Pamiętajcie, że wszystko
Do smażenia paradoksalnie najlepiej nadaje się w innych wypadkach niezbyt zdrowy długołańcuchowy kwas nasycony o wysokim punkcie dymienia. Oba warunki spełnia smalec i to on jest najlepszy do smażenia (ale na zimno należy zastąpić go innym tłuszczem - patrz niżej). Często poleca się do smażenia olej kokosowy, ale to nie jest dobra porada, bo w tym wypadku nadaje się do tego
@lohmeyer: Muszę sprostować. Jego punkt dymienia jest przybliżony do tego w smalcu, więc biorąc pod uwagę fakt, że profil jego kwasów tłuszczowych jest jeszcze stabilniejszy (znaczna większość to kwasy nasycone) to prawdopodobnie nadaje się do smażenia w jeszcze większym stopniu. Poniżej dosyć celna grafika w tej sprawie:
Olej rzepakowy ma bardzo mało nasyconych tłuszczy i w swojej strukturze przypomina coś między oliwą, a olejem z orzechów ziemnych, więc do smażenia nadaje się średnio.
Jeszcze
Ile instytucji i osób ze środowiska naukowego podziela jego zdanie? Dlaczego on jako jedyny o tym mówi, mimo, że jak twierdzi wiedza na ten temat jest powszechnie dostępna.
Typ twierdzi, że kokosowy jest zły i mimo, że