Mniej reklam w Warszawie? Miasto przygotowuje uchwałę krajobrazową

Warszawa pracuje nad projektem uchwały, która ma uregulować zasady obecności reklam w przestrzeni publicznej. Zmiany mają m.in. ograniczyć zamieszczanie jaskrawych wyświetlaczy i ekranów oraz zapobiec zasłanianiu przez reklamy architektury budynków.

[A.....2]

i prawidłowo. Kuce japa cicho!

[h1688183]

Brawo! Wreszcie jakiś powiew komunizmu. Tak powinno wyglądać miasto. Zero reklam, wszyscy mieszkają w blokach i jeżdżą rowerami.

[AlteredState]

@h1688183: wykreśl bloki, komunizm i uświadomisz sobie dlaczego tyle osób kocha Amsterdam czy Kopenhagę

[AlteredState]

@h1688183: ogromne ceny w mieszkań w Amsterdamie (mowie o centrum) dobitnie świadczy, że ten styl życia cieszy się ogromna popularnością.

[24xls]

Te zmiany ułatwią sprzedaż reklam na wiatach przystankowych które dzierżawi spółka Agora, czyli Wyborcza, czyli Michnik. Łatwo i tak nie będzie, bo który reklamodawca chce być kojarzony z turbo lewakami?

[a.....t]

@24xls: z cyklu opowieści z psychiatryka

[l.....2]

ale raczej nie spodziewam się że robili to z troski o estetykę miast, raczej był w tym interes

@kubson93: Może tak, może nie, ale ważne, że cel jest słuszny. Osobista motywacja Michnika mnie tu nie interesuje. Jeśli zarobi na tym, że ograniczy syf reklamowy w Warszawie, to niech mu idą te pieniądze na zdrowie.

[Mis__Koralgoll]

Opodatkować, #!$%@?ć, zniszczyć a żeby ten #!$%@? miał gorzej co ma tego nowego mercedesa. Polak sam sobie gotuje los biedaka swoją niewolniczą naturą. Bo przecież tak bardzo chcemy być europejscy jak nasi bogaci sąsiedzi.

[IIGuardianII]

@Mis__Koralgoll a co mamy być jak Bangladesz?

[Elryk]

@Mis__Koralgoll:
Aha, bo szpecenie miasta kolorowymi szmatami to podstawa rozwoju gospodarczego...