W Polsce piwo pili nawet królowie. Wódkę wcisnął nam komunizm
Zawsze byliśmy krajem piwnym, król Bolesław Chrobry był nazywany wielkim piwoszem, może nawet trochę złośliwie. Jan Długosz pisał, że "Wino rzadko tu używane, a uprawa winnic nie znana. Ma jednak kraj polski napój warzony z pszenicy, chmielu i wody, po polsku piwem zwany" - mówi Tomasz Kopyra.
Goglez z- #
- #
- #
- #
- #
- 120
Komentarze (120)
najlepsze
Kroniki Jana Długosza są nie uznawane za prawdziwe (wg. wykopków)
Mam rozumieć że podręcznikowe przykłady gospodarki folwarcznej, w ramach której szlachta zmuszała chłopów do kupowania wytworzonej w folwarku wódki, to nie fakt historyczny, tylko "ruska propaganda"?
Czyli woda była z syfem i bakteriami a piwo już nie i jak pragnienie gasiłeś czystą wodą to miałeś sranie a po piwie go nie miałeś.