Aborcja po raz pierwszy w Polsce pojawiła się jako jedno z rozwiązań wymyślonych przez Adolfa Hitlera mających na celu ograniczenie urodzeń wśród Polaków i innych narodów nie - niemieckich w okupowanej Europie. Do innych rozwiązań należała między innymi masowa eksterminacja ludzi nie spełniających kryteriów aryjskich. Dlaczego dzisiaj po tylu latach dopuszcza się aborcje a zabrania zabijania mniejszości narodowych?
Jest to błąd filozoficzny, myśl którą ktoś wdrożył w życie i się ona rozkręca, bo ludziom jest tak wygodnie. Nie chcą dziecka, to mogą sobie wmawiać, że ryzyko życia, nie jest gotowy, moje ciało - moje decyzje. Zobaczcie ludzie jak to postępuje, teraz nikt tego nie kojarzy z Hitlerem, ale on wiedział że chce zabić, bo miał swoje poglądy na temat niearyjskich ras. Wiedział, że
ad1. W takim razie może oddać dziecko do domu dziecka, rodzinie zastępczej.
ad2. Czyli jesteś za karą śmierci, tak? Czyli jesteś za tym aby w razie popełnienia morderstwa na śmierć nie byli skazywani tylko zabójcy ale także ich dzieci? Już nie mówiąc o tym czy matka jest w pełni świadoma swojego czynu.
Do wszystkich, którzy dyskutują o aborcji (a zwłaszcza do zwolenników aborcji): istotą problemu jest trudność z określeniem
Komentarze (42)
najlepsze
100-tne wykopanie bling
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Jest to błąd filozoficzny, myśl którą ktoś wdrożył w życie i się ona rozkręca, bo ludziom jest tak wygodnie. Nie chcą dziecka, to mogą sobie wmawiać, że ryzyko życia, nie jest gotowy, moje ciało - moje decyzje. Zobaczcie ludzie jak to postępuje, teraz nikt tego nie kojarzy z Hitlerem, ale on wiedział że chce zabić, bo miał swoje poglądy na temat niearyjskich ras. Wiedział, że
czyli Aborcja - morderstwo = 0 ?
ad1. W takim razie może oddać dziecko do domu dziecka, rodzinie zastępczej.
ad2. Czyli jesteś za karą śmierci, tak? Czyli jesteś za tym aby w razie popełnienia morderstwa na śmierć nie byli skazywani tylko zabójcy ale także ich dzieci? Już nie mówiąc o tym czy matka jest w pełni świadoma swojego czynu.
Do wszystkich, którzy dyskutują o aborcji (a zwłaszcza do zwolenników aborcji): istotą problemu jest trudność z określeniem