Szkocja chce referendum ws. niepodległości: Jest formalna prośba
Szkocka pierwsza minister Nicola Sturgeon zwróciła się do brytyjskiego rządu z formalną prośbą o przeprowadzenie referendum ws. niepodległości Szkocji. W środę rząd w Londynie rozpoczął procedurę wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej.
HaHard z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 83
- Odpowiedz
Komentarze (83)
najlepsze
Dwa, że nawet jeśli referendum będzie za secesją to nie ma fizycznej możliwości, żeby Szkocja pozostała w UE. Muszą najpierw odejść i złożyć wniosek o akcesję. Co za tym idzie uzyskać zgodę 27 krajów. Nawet tutaj jest pewien konflikt interesów bo niektórzy nie będą chcieli robić precedensu
TM liczy na to, że wynegocjuje super warunki, tak że nie będzie im się opłacać oddzielać od Wielkiej Brytanii (Anglii?). Jeśli jednak ten związek krajów się rozpadnie, pozycja negocjacyjna May będzie bardzo trudna.
Oczywiście wejście do UE przez Szkocję czy Walię będzie bardzo trudne, przez opór wielu europejskich polityków, zwłaszcza z Hiszpanii, ale
Opcja na kolejne referendum byłą zapisana w zgodzie na pierwsze poprzez formułkę w typie "... o ile nie wydarzy się okoliczności, w wyniku której Szkocji ulegnie istotnej zmianie".
No więc Brexit jest jaką okolicznością. O dziwo UK to jednak kraj, w którym politycy kierują się duchem zobowiązania, ale jego literą, którą by interpretowali zawsze na swoją korzyść.
Co innego, że
A) to Anglia musi pozwolić Szkocji przeprowadzić referendum
B) choć z drugiej strony nie może wprost odmówić gdyż wyborcom się to nie spodoba
C) Anglia zdecydowała że referendum może być, ale już po wyjściu z EU.
D) czyli niezależnie od jego wyniku Szkocja w Unii nie będzie
E) co więcej jeżeli Szkocja w referendum zdecyduje się odłączyć,
Szkocja, Walia i Irlandia Pln wypowiedziały się że chcą zostać w UE a Anglia że chce opuścić UE. Ja tu widzę pewien konflikt