Idiota cofał na pasach i prawie potrącił pieszego. Później jeszcze go uderzył.

O włos, a potrąciłby pieszego. Potem, gdy młody mężczyzna zwrócił mu uwagę, wyszedł z auta i go zaatakował. Wszystko działo się na przejściu dla pieszych. [VIDEO]

[Zylet]

Przepraszam, ale po co ten kretyn uderzył w jego szybę?

[Waldeck_13]

@Zylet: Żeby mu zwrócić uwagę, żeby uważał, to chyba proste. Poza tym jak jedzie na ciebie półtoratonowe żelastwo, to masz prawo zareagować trochę emocjonalnie, bo gdyby chłopak nie odskoczył, to leżałby pod tym samochodem. Więc zupełnie nie rozumiem twojego głupiego pytania. Może miał mu jeszcze podziękować, że prawie go przejechał? Poza tym uderzeniem w szybę, w żaden sposób nie uszkodził jego samochodu.

[Waldeck_13]

@Zylet: Nie masz prawa. Z wyjątkiem obrony koniecznej, nie masz prawa dokonywać napaści na drugiego człowieka. A z drugiej strony, skoro samochód prawie przejechał przechodnia, to miał on prawo zareagować "trochę emocjonalnie" i w afekcie walnąć w szybę samochodu, nie czyniąc żadnych szkód.

[p.....e]

"Potem, gdy młody mężczyzna zwrócił mu uwagę, wyszedł z auta i go zaatakował"

Raczej młody przyp##!##%ił mu łapą w samochód ale to TVN więc co się dziwić.

[L.....c]

@piepsze: Ty pewnie w tej samej sytuacji podszedłbyś do kierowcy i powiedział "szanowny panie, podczas wykonywania manewru cofania z powodu niezachowania szczególnej ostrożności doprowadziłby pan do zdarzenia drogowego polegającego na potrąceniu pieszego przechodzącego w miejscu oznaczony przez znaki D6 i P10"

[J.....k]

@piepsze: A co miał zrobić? Debil nie widzi jak jedzie to trzeba jebnąć w auto by się zorientował, chociażby dla bezpieczeństwa bo cholera wie, może kierowca zasłabł dlatego tak na ślepo w ludzi wjeżdża i jeszcze kogoś dalej by rozjechał? ( ͡° ͜ʖ ͡°) Szyby mu nie wybił, ani opony nie przebił.