Czwarty tom w porównaniu do trzech pierwszych Larssona był dość przeciętny moim skromnym zdaniem. Autor za bardzo odpłynął i historia jakby straciła autentyzm. Warsztat autor ma niezły, tylko opowieść jakoś mnie nie wciągnęła i trochę się nudziłem czytając, e wytrwałem do końca. Wynikiem jest to, że prawie nic z tej książki nie zapamiętałem, podczas gdy szczegóły trzech pierwszych tomów pamiętam dość dobrze, mimo, że czytałem je dość dawno temu. Oby ten kolejny
Komentarze (2)
najlepsze
Oby ten kolejny