Tak się bawi minister Misiewicz. Limuzyna, ochroniarz, kolejka dla...
Bartłomiej Misiewicz jest królem życia. Przynajmniej tak mu się wydaje. Podczas oficjalne delegacji w Białymstoku rzecznik MON postanowił zabawić się w jednym ze studenckich klubów. Choć z hotelu miał 350 metrów, przyjechał limuzyną, a przez całą noc towarzyszył mu ochroniarz. Ale chyba...
starnak z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 224
Komentarze (224)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Teraz, k@#$%, oni!
:)
@Ziombello: Tyle że obecna władza mówi że to #dobrazmiana
@void1984: Każda kolejna władza tak twierdzi, potem ludzie zauważają że jednak po raz kolejny zostali oszukani.
Jak masz w koszyku trzy zgniłe jabłka i wyciągasz je po kolei z nadzieją że tym razem może będzie dobre, to nie ma się co dziwić. Te jabłka nie staną się świeże tylko dlatego że odłożyłeś je z powrotem do koszyka, po to żeby potem znowu je
1. A OŚMIORNICZKI...
2. A ZA PEŁO
3. ŻOŁNIERZE WYKLĘCI
#heheszki
Daj spokój oni nie widzą rzeczy których dotknąć nie mogą bądź rzeczy które ich teoretycznie nie dotyczą.
Ja od dawna głosuję na korwina ale dałem ciała i zagłosowałem na dudę co było potwornym błędem ;/.
Aneksu do WSI nadal nie ma i nie będzie + kwota wolna od podatku to śmiech na sali + już Bronek miał jakiś tam kręgosłup w porównaniu
5. ciamajdan
6. pucz
Zwykły stulejarz i piwniczak - z pieniędzmi i stanowiskiem nadal pozostaje żenujący.