@wojna: I bardzo dobrze. Przede wszystkim pierwszą rzeczą która rzuciła mi się w oczy było pocięcie filmu. Przecież w niepublikowanych fragmentach mógł robić wszystko. Policja słusznie zauważyła, że jest znany z robienia sobie żartów z policji i ucieczek. Przecież to normalne, że inaczej traktuje się patusa, normalnego człowieka czy tam też znanego prankstera. :)
Należy również zwrócić uwagę również na charakter miejsca, tj. dworzec autobusowy, gdzie odbywa się intensywny ruch pojazdów i pieszych. Policjanci brali także pod uwagę możliwość zaaranżowania przez kierowcę (znanego twórcę filmów typu „prank”) dodatkowych „niespodzianek”. Stąd konieczność zabezpieczenia przebiegu interwencji i wezwanie dodatkowego patrolu.
Policjant pouczył kierowcę o konieczności powrotu do swego pojazdu, tym bardziej, iż był mu znany z publikacji udostępnianych przez niego w Internecie,
m.in. usztywnił się, trzymał mocno za dłonie i przyciskał ramiona do ciała – co na filmie może nie być widoczne) co utrudniało założenie chwytu transportowego.
Jest to bardzo dobrze widoczne na filmie. Pan Wardega świetnie się przy tym bawił, co można wywnioskować po jego głupkowatym uśmiechu w chwili gdy policjanci się z nim szarpali.
Nie ma się co przejmować tymi wydarzeniami. Będzie tak: teraz mamy odpowiedź policji, za chwilę Wardega nakręci następny filmik ze swoją odpowiedzią i tak w kółko. Ludzie będą czytać, oglądać, wykopywać, zakopywać. Fejm się kręci. Dajcie już spokój.
@Serghio: Dokładnie mimo że większość zna prawdę i wie że to manipulacja, przyznał to nawet Stonoga który ponoć jest znany antypatii do Policji, ludzie i tak dadzą łapkę w górę i udostępnią to dalej ta bezmyślna masa tylko nakręca cały ten teatrzyk.
Ludzie będą czytać, oglądać, wykopywać, zakopywać.
@Serghio: dokładnie to samo chciałem napisać. Jemu chodzi tylko o popularność, dzięki temu kasa się zgadza. Zamiast nad tym dyskutować należałoby zakopywać wszelkie tematy z nim związane i tyle. Nie będzie miał widzów to przestanie istnieć.
Wardega jest swietnym przykładem tego, jak łatwy zarobek na YT uzależnia - od pomysłowego człowieka do zera moralnego. Mam nadzieję, że nigdy nie będzie potrzebował pomocy policji - wtedy też mogliby mu zrobić fajnego "pranka".
@haakenn: Prawda jest taka, że w pewnym momencie pomysły się kończą (nie każdemu oczywiście). Jeżeli płynie się na fejmie, to kończą się dosyć szybko. Tu najwidoczniej jest ten moment.
@SaLi0PK: Tak, ale znowu za pomocą manipulacji i mówienia o tym o czym mu wygodniej, bo jak pokazywał miejsce w którym to się stało na google street view to zatrzymał się o jeden krok za blisko i nie było dobrze widać znaków, a jakby pojechał trochę dalej to by można zobaczyć to: https://goo.gl/maps/sKmSgsYAwxs No, a potem to już były tylko i wyłącznie ataki
@SaLi0PK: Moim zdaniem Wardęga się totalnie nie broni i nie odbija piłeczki. Ten człowiek to argumentacyjne dno, zamiast odpowiadać na zarzut merytorycznie, odstawia szopkę na temat własnej osoby, dogrywając do tego pseudo "passive-agressive". Widać to świetnie, gdy Gargamel go punktuje: Twój fan mógł mieć problem, bo podszedłeś do niego w czasie "kontroli" cyknąć sobie fotkę. Mogłeś mu narobić problemów, ponieważ policjant - słusznie - mógłby założyć, że właśnie pozbywasz się przedmiotów,
Wcześniej byłem obojętny do gościa, nie oglądałem go bo miał denne filmy ale jego sprawa. Ale po tym jak w jednym z filmów puścił sebixów, przybił z nimi pione i jeszcze krył przed policją mogą go wsadzić do aresztu, wlepić mandaty czy #!$%@? wie co. Niech zgnoją typa jak się da za to pajacowanie. Tutaj macie ten film o którym mówie
Proszę bardzo rozwiązanie takich durnych problemów. Jedyny warunek to taki że jeżeli policja przedstawi dowód w postaci " akurat to się nie nagrało" to rację z urzędu przyznajemy obywatelowi ( no chyba że inne dowody wskazują inaczej). Skończy się pajacowanie błaznów i nadużywanie pozycji policji z pozycji miernych stróżów prawa.
@cripz: i takie nagrania ile czasu miałyby być przechowywane? Tydzień, miesiąc, rok? Biorąc pod uwagę, że jest ok 100 tysięcy policjantów, a Wardęga opublikował swój film prawie 2 miesiące po interwencji podejrzewam, że będzie problem z przechowywaniem takiej ilości nagrań.
@Tzebullaque: nie wiem jak to prawnie wygląda, ale jeśli masz rację, to przypuszczam że nie afiszowałbym się z takim nagrywaniem dopóki nie byłoby konieczności użycia nagrania do udowodnienia mojej racji. W sytuacjach krańcowych nie ma znaczenia sposób pozyskania dowodu
Po kilku numerach doszedłem do wniosku, że nie należy oglądać wygłupów tego gościa, bo marnuje społeczną kasę (zajmując policjantów i tych na ulicy i w biurach - jacy by oni nie byli, to biorą za ganianie tego durnia pieniądze od społeczeństwa - czyli od nas) i jednocześnie sam zarabia na ludzkiej ciekawości. Filmu nie oglądałem i nie zamierzam oglądać kolejnych. Wrócę, jak się zajmie czymś sensowniejszym.
Komentarze (327)
najlepsze
Policja słusznie zauważyła, że jest znany z robienia sobie żartów z policji i ucieczek. Przecież to normalne, że inaczej traktuje się patusa, normalnego człowieka czy tam też znanego prankstera. :)
@chomik3: Akurat Wardęga zawsze miał coś nierówno pod sufitem
https://www.youtube.com/watch?v=yhxvx-gKBPk
Jest to bardzo dobrze widoczne na filmie. Pan Wardega świetnie się przy tym bawił, co można wywnioskować po jego głupkowatym uśmiechu w chwili gdy policjanci się z nim szarpali.
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
który ponoć jest znany antypatii do Policji, ludzie i tak dadzą łapkę w górę i udostępnią to dalej ta bezmyślna masa
tylko nakręca cały ten teatrzyk.
@Serghio: dokładnie to samo chciałem napisać. Jemu chodzi tylko o popularność, dzięki temu kasa się zgadza. Zamiast nad tym dyskutować należałoby zakopywać wszelkie tematy z nim związane i tyle. Nie będzie miał widzów to przestanie istnieć.
Gdybyśmy tylko rozpatrywali dojrzałość w kontekście płciowości, to faktycznie, może się zgadzać:
Tutaj warto rozpatrzeć szerszy kontekst dojrzałości, idąc dalej z kilku opcji, rozpatrzmy umysłową:
Zachowanie z filmu
@SaLi0PK: Tak, ale znowu za pomocą manipulacji i mówienia o tym o czym mu wygodniej, bo jak pokazywał miejsce w którym to się stało na google street view to zatrzymał się o jeden krok za blisko i nie było dobrze widać znaków, a jakby pojechał trochę dalej to by można zobaczyć to:
https://goo.gl/maps/sKmSgsYAwxs
No, a potem to już były tylko i wyłącznie ataki
Widać to świetnie, gdy Gargamel go punktuje: Twój fan mógł mieć problem, bo podszedłeś do niego w czasie "kontroli" cyknąć sobie fotkę. Mogłeś mu narobić problemów, ponieważ policjant - słusznie - mógłby założyć, że właśnie pozbywasz się przedmiotów,
Komentarz usunięty przez moderatora
Następnym razem będę pamiętał ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Wszystko ma swoje granice dobrego smaku, a manipulacja faktami w postaci formy montażu filmu to droga do pracy w TVN.