Gdyby farmaceuta miał pełnić rolę sklepikarza, to po co mu studia?

Na Węgrzech właścicielami wszystkich aptek są tylko farmaceuci. Jeśli w Polsce nie uda się wprowadzić podobnych zmian, szacuje się, że do końca 2017 roku zamknie się ok. 5 tysiecy aptek, a bezrobocie wśród farmaceutów wzrośnie o 1000%.

[Stefan1]

Kompletny idiotyzm. A co niby farmaceuta po studiach wie o prowadzeniu biznesu, negocjacjach handlowych, księgowości itp.
Skąd niby taki student ma wziąć kasę na otwarcie apteki? A mówimy tu często o milionowych inwestycjach.
Kolejna grupka cwaniaków chce sie okopać i wprowadzić monopol, a ich lobbyści w sejmie, mają im w tym pomoc.
Na szczęście Ziobro juz raz pogonił korporacje prawnicze, to i cwaniakom z Izby Aptekarskiej tez nie popuści.

[bonno]

@sildenafil: Doskonale, ale to nie kwestia preferencyjnych warunków do prowadzenia biznesu, tylko legalna optymalizacja podatkowa. Każda branża jest w takiej samej sytuacji.

[bonno]

@sildenafil: To może być tylko półprawda, bo zazwyczaj im większa skala biznesu, tym ceny dla klienta niższe, a asortyment większy - dlatego np. sklepy osiedlowe nie wytrzymują konkurencji z marketami.

Wywóz leków to paragraf i mówimy o przestępstwie - nie sugerujesz chyba, że to charakteryzuje sieci aptek? Myślę, że powinniśmy tu dyskutować raczej kwestie słabej kontroli i niewystarczających kar.

Więc ostatecznie, mam wrażenie, że sieciówki spychają ceny w dół i

[Stefan1]

Prowadzenie apteki to biznes. I powinien to robić człowiek, który potrafi to robić. Co nie zmienia faktu, ze zgodnie z prawem kierownikiem apteki musi byc farmaceuta. I to jest najważniejsze w tym wszystkim.
ZamykanIe kolejnego kawałka rynku w korporacji Izby Aptekarskiej i likwidacja konkurencji spowoduje drastyczne podwyżki leków i gorszą obsługę klientów, często osób starszych i schorowanych.

[Stefan1]

@sildenafil:
Prawda jest taka, że w Niemczech trwają prace nad odejściem od tego zamkniętego, korporacyjnego systemu, który próbuje się wprowadzić w Polsce, jako zbyt kosztownego i generujących liczne patologie.
Druga prawda, to fakt że to właśnie projekt ustawy spowoduje zmiejszenie liczby aptek i zamknięcie rynku na nowych graczy.

[sildenafil]

@Stefan1: w Niemczech od lat strzegą konkurencyjności swojego rynku aptecznego i tam apteka dla farmaceuty funkcjonuje od dawna. Do dziś Niemcy toczą spór w Trybunale Sprawiedliwości z jednym z monopolistów, który chciał się w Niemczech zadomowić i usieciowić rynek. Sieci to monopol i prędzej czy później wyższe ceny, co pokazał przykład Norwegii: sieci obniżyły ceny na kilkanaście miesięcy, miały nieograniczone możliwości prawne jeśli chodzi o otwieranie aptek, wybiły apteki prywatne,

[c.....s]

Aptekarz musiał niegdyś mieć wykształcenie farmaceutyczne bo znaczna część leków była przygotowywana w aptece. Obecnie jest to margines marginesu, a poza tym nigdy nie dotyczy leków krytycznych dla życia i zdrowia pacjenta. W aptece wydaje się leki i jedyne czego od aptekarza można wymagać więcej niż od kasjerki w Biedronce, to zdolności do odczytania recepty i zaoferowania leku identycznego ale o innej nazwie handlowej. Obie te kwestie zostały już rozwiązane przez recepty

[c.....s]

kontrola interakcji lekowych [...] dobiera preparat handlowy

@sildenafil: z całym szacunkiem, do tego nie potrzeba nawet AI. Zwykła baza danych dostępna przez WEB zrobi to szybciej i lepiej.
Jeśli chodzi o resztę, to w Polsce żadne apteki tego nie robią. Można przywrócić instytucję felczera (po licencjacie z medycyny) i takie osoby mogą się zająć wskazanymi zadaniami.
Skądinąd jest to bez przyszłości bo znakomita większość specjalizacji lekarskich zostanie wyparta przez AI.

[c.....s]

te zawody mają prawo walczyć o poprawę swojej sytuacji.

@sildenafil: ale ja to będę zwalczał, bo to jest polityka przywracania średniowiecznej gospodarki cechowej (gildia)

[JaKowalski]

To typowy przykład prawa robionego dla kogoś. Krąg podejrzanych jest dość wąski, wystarczy zobaczyć kto na tym zyska, bo na pewno nie farmaceuci i pacjenci

[megawatt]

Odpowiadam na pytanie w tytule, studia są mu zbędne i stanowią jednie wymóg formalny.

**Ja bym się wziął za programistów, przecież cwaniackie firmy zatrudniają ludzi bez odpowiedniego wykształcenia a od błędu programisty może zależeć czyjeś życie albo majątek (jak się pomyli w jakimś krytycznym programie) **

[M.....n]

@megawatt: No właśnie, narobiło się tych programistów w cholerę i zamiast #programista150k jest #programista15k :/
( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)