Pani Ola kupiła smartfon w sklepie RTV Euro AGD - okazało się, że był używany.

Pani Ola, nasza Czytelniczka, kupiła sobie smartfon w znanym i raczej cenionym sklepie RTV Euro AGD. Kiedy ten się zepsuł (normalna sprawa), oddała go do naprawy. Z serwisu dowiedziała się z kolei, że oni naprawiali już ten telefon – 3 miesiące przed zakupem.

[uncles]

Coraz więcej jest takich akcji. Niedawno kupowałem lepszą wiertarkę z morele i jak przywiozłem do domu to zauwazyłem, ze miała w kilku miejscach minimalne ilosci kurzu. Jakby ją ktoś wcześniej testował. Do tego lekko wymęczone opakowanie. Wszystko pewnie przez te miesiące testowe albo zwroty jak wyzej ... chamówa. Jeszcze trochę i lepiej bedzie na olx zamawiać niz 'nowe' w sklepie.

[marvin7]

@uncles: Normalka, wszystko przez zwrot do 14 dni.
Na jednym z bardziej znanym forum komputerowym można poczytać jak komputronik wysyła karty graficzne ze zwrotów, które są odsyłane przez ludzi, którym nie działają. W ramach zwrotu do 14 dni lepiej oddać, bez podania przyczyny niż wykłócać się przez miesiąc o naprawę gwarancyjną.

[DirtyS]

@uncles: no ja miałem taki przypadek w brico, kupiłem nową szlifierkę kątową i po przejechaniu do domu okazało się że nie działa, opakowanie od niej było też w dość opłakanym stanie. Wróciłem do sklepu, myślałem że wymienią od ręki na nową a tu zapomnij. Trzy tygodnie czekania na rozpatrzenie reklamacji, aż w między czasie kupiłem na allegro. Nigdy więcej nic tam nie kupi no mają klienta w dupie, zapłaciłeś to

[snup-siup]

To niestety cena za 14dniowe zwroty.
Nie myślcie, że zwroty idą jako refurbished, na allegro albo niszczą je komisyjnie ;p

[veldrinn]

@snup-siup: Dużo "sieciówek" sprzedaje takie produkty jako OUTLET i to zarówno w sklepie internetowym jak i na Allegro. To jest uczciwe bo wiesz, że kupujesz produkt używany (a raczej niezupełnie nowy), ale za to cena jest odpowiednio niższa.

[FrasierCrane]

Nie myślcie, że zwroty idą jako refurbished, na allegro

@snup-siup: a tak powinno właśnie być. Wyraźne oznaczenie co najmniej jako egzemplarz powystatowy. To, że Janusze nadużywają zwrotów to żadne wytłumaczenie.

[chomik3]

cenionym sklepie RTV Euro AGD

No to cenionym czy w RTV Euro AGD?

[w.....k]

@chomik3: niby polski sklep, a traktuje klientów jak jakiś niemiecki Saturn / Media Markt ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[R.....n]

@wielki-elektronik: Polak Polakowi Niemcem

[urma303]

jeśli nie została klientka poinformowana, ze zakupiony towar był już raz naprawiany i reklamowany powinna go natychmiast wymienić w sklepie na nowy lub zwrot gotówki.

[smaky78]

Janusze biznesu, zamiast sprzedawać takie towary jako refurbished to wystawiają jako nówki. To tylko potwierdza, że prawo przeniesione z krajów Zachodu na nasz rynek nie działa bo ludzka mentalność na to nie pozwala.

[m_i_n]

@smaky78: Ale dlaczego mają tak robić? Kto pokryje różnicę? Skoro prawo zmusza sklep do przyjęcia zwrotu i oddania pełnej kwoty to trudno się dziwić że sklep próbuje jakoś nie stracić na takiej "transakcji" (bo w żaden sposób nie zawinił). To są patologię zbyt uprzywilejowanej prawnie pozycji konsumentów.

[smaky78]

@m_i_n: Co? Poserwisowe sprzęty nie powinny trafiać na półkę sklepową jako nowy sprzęt. A w USA można wciągu dwóch tygodni oddać nawet sprzęt kupiony w sklepie stacjonarnym, o przypadku Kuźniara nie słyszałeś?

[Aryo]

cenionym sklepie RTV Euro AGD

XDDDDDDDD

[ziemniag]

@Aryo: A to jaki sklep twoim zdaniem jest "ceniony" w Polsce?

[R.....n]

@ziemniag: W tym kraju Żaden.

[Utylizejszyn]

Przecież laptopy z sieciówek tez nie zawsze są nowe. Wiem bo znajomy pracuje w serwisie, jedzie do nich nowy laptop a tam we wnętrzu okazuje się ze podzespoły już wymieniane. Przecież jak np padła padła główna albo coś i wymieniają ci sprzęt na inny to co się dzieje z tym reklamowanym? Idzie do śmieci xD ? Przecież wymienia się podzespoły i wysyła do sklepy jako nowy.

[ostatni_lantianin]

@Utylizejszyn: to swoją drogą ciekawe
1. kupuje jakiś Janusz laptopa
2. lekko go zalewa ale lapek działa/rozkręca
3. Janusz oddaje
4. kupujesz nówkę i obchodzisz się jak z jajkiem
5. psuje się coś innego
6. oddajesz na gwarancję a oni że nie uznają bo zalany/rozkręcany

[support]

@Utylizejszyn: w wielu dużych sklepach jest sprzedawany taniej jako outlet i tak właśnie powinno być

[B.....b]

Sami chcecie jak najdłuższego okresu na zwrot a potem marudzicie że dostaliście wymacany towar.Nikt normalny nie wyrzuci zwróconego sprzętu albo nie sprzeda w jakimś outlecie ze 1/3 bo firmy by poszły z torbami a coraz więcej jest cwaniaczków co zamówi sobie coś ,pobawi się i odda a potem płaczą że im przychodzą używki.

[Hellicon]

@BogusSnob:
1) Idź na zakupy do sklepu, który bez problemu przyjmuje zwroty towaru.
2) Ciesz się wielce z takiego super podejścia do klienta.
3) Zrób zakupy
4) Przeżyj wielki szok bo został ci wydany towar, który był już w domach kilku Januszy i Grażyn i za każdym razem był zwracany.
5) Stań przed lustrem i

[B.....b]

@Hellicon: Dlatego jestem zdania że zwrotom powinien podlegać tylko i wyłącznie towar towar nierozpakowany lub wadliwy.Sam jak płacę za coś nowego to chce mieć nowe a nie wymacane brudnymi paluchami jakichś centusiów.

[kszyhoop]

Zamówiłem kiedyś w Euro frytkownicę - używając opcji "odbierz za godzinę" czy jakoś tak (bo akurat mam do nich 15 minut piechotą i mi pasowało). Miła pani uprzedziła, że lepiej nie używać tej opcji, bo centrala widzi tylko że mają czegoś X sztuk a skoro jest to znaczy, ze można zamówić. A to czy te sztuki leżą na wystawie czy co się z nimi dzieje to system nie wie. Więc można władować

[hpiotrekh]

@kszyhoop: Bo to prawdopodobnie prawda i dotyczy wszystkich sklepów. Jeśli jest jedna sztuka, to takie zamówienie może być możliwe do złożenia, a na miejscu dopiero może się okazać, że to powystawowe, z uszkodzonym opakowaniem czy cokolwiek.
Składając nowe zamówienie 'na jutro' faktycznie towar jedzie z magazynu, a sklep jest tylko miejscem odbioru.

[LordDarthVader]

Zamówiłem kiedyś w Euro frytkownicę - używając opcji "odbierz za godzinę" czy jakoś tak (bo akurat mam do nich 15 minut piechotą i mi pasowało). Miła pani...

@kszyhoop: Twój komentarz dalej powinen brzmieć tak:

Miła pani zaprosiła mnie na zaplecze.Tam frytkownicę dostałem od razu rozpakowaną i przetestowaną. Jedna porcja frytek czkała na degustację prze zemnie, a kolejna właśnie dochodziła. Drugą zjadłem z miłą panią na spółkę i oboje stwierdziliśmy, że robi dobre frytki. Ona na to wiem, i nie tylko frytki.( ͡~`

[dr_Batman]

Kiedyś oddałam dosyć droga torebkę na reklamację w TK Max (zamek się kompletnie rozwalił po pół roku) a oni ja z powrotem oddali na sklep jako przecenioną Oo Noszoną pół roku!

[geszue]

@highlander: "po pół roku"

[mart3112]

@dr_Batman: Heh to chyba standard. Jak mój różowy patrzył na torebki w Reserved mój wzrok przykuła torebka, która była wręcz typowo srogo zajechana. Jeszcze zrozumiem wrzucanie na sklep normalnych zwrotów, ale śmieci nie do sprzedania? Przecież to ostentacyjny strzał w głowę.