a może byś tak poczekał na wyniki oficjalnego śledztwa? Czy wy naprawdę nie macie niczego lepszego do roboty niż czytanie po raz kolejny tych samych bredni? Czy zdaniem autora mieliśmy oskarżyć Rosję o zamach i rozpocząć działania wojenne? Obie strony prowadzą śledztwo, z pewnością jeżeli jego wyniki będą niezadowalające to pojawią się nowe pytania, na które strona rosyjska będzie musiała odpowiedzieć. Ja wolę poczekać na oficjalny wyniki śledztwa. Tak samo jak autor
To media wykreowały taki stan rzeczy. Podejrzewam, że stosunek większości Polaków się nie zmienił . Dalej lubię ich tak jak lubiłem przed katastrofą. Z kolei państwa rosyjskiego dalej nie trawię. Chociaż jestem wdzięczny za całą pomoc udzieloną ze strony instytucji rodzinom ofiar.
myślę, że to nie ta katastrofa, a pewne gesty, reakcje, działania władz rosyjskich to sprawiły, że spojrzeliśmy na Rosję inaczej... ale jednocześnie przekonaliśmy się, że to właśnie ze Słowianami powinniśmy trzymać sztamę... i tu nie tylko o Rosję mi chodzi... nie sądzę, żebyśmy nagle zapałali do nich jakąś wielką miłością, ale może warto bardziej patrzeć na wschód niż ślepo zapatrywać się w zachód, któremu średnio zależy na nas lub w Amerykę, która
Po tym wypadku zmienia się wokół nas politycznie prawie wszystko.
Myślę, ze najpóźniej za rok nikt nie będzie miał wątpliwości, że to był katalizator wielu procesów, które jeszcze dwa tygodnie temu byłyby nie do pomyślenia
No i po co to? Było już ze sto wykopów i z tysiąc komentarzy o obłudzie mediów, które nagle pokochały i rosjan i śp. prezydenta - kto miał to zauważyć zauważył jeszcze zanim żałoba się skończyła - nie widzę sensu powtarzać tego po raz tysiąc pierwszy.
W minionym tygodniu temat został przewałkowany w każdym kierunku, mieliśmy każdą możliwą opinię - w tym wiele które nie powinny się pojawić, ze względu na kompletny
@AltumVidetur: Dlatego, że tylko ja uśmierciłem Carlę Bruni i Siarkoziego budując tym samy zgodę narodową we Francji i odbierając chleb tamtejszym tabloidom :-)
@AltumVidetur: wiem o czym pisałeś i odniosłem się do tego krótko . Jesteś znudzony.
No dobrze, możesz być , ja nie jestem.
Nie wierzysz w durnowate teorie spiskowe, ja też nie.
Nie uciekam przed szczepieniami, wierzę , że Amerykanie byli na Księżycu, ale wiem też, ze spiski są spotykane w historii często. Ludzie lubią tak działać, bo to jest skuteczne. Czym był akt Ribbentrop-Mołotow, czym rozbiory jeśli nie spiskami.
Pieprzysz głupoty, na czym niby opierasz te swoje domysły o polonofilii ? Skąd w ogóle taki pomysł ? Nie zauważyłem, żeby katastrofa samolotu Kaczyńskiego jakoś wpłynęła na poprawę stosunków z Rosją, to czego jesteś teraz świadkiem to zwykłe lizanie po tyłkach, wymiana oficjalnych grzeczności a nie poprawa stosunków. Poza tym jakoś nie widzę, żeby każdy leciał robić sobie zdjęcia w Smoleńsku.
"Z powodu tragicznej katastrofy ze śmiercią naszego Prezydenta pokochaliśmy Rosjan pierwszy
@dromex: Nie chciałbym wchodzić w polemikę co do jakości Twojego tekstu, ale mam wrażenie, że jako jego autor jesteś ostatnią osobą , która może komuś zarzucić, że nie zrozumiała jej "tekstu aluzyjnego" (cokolwiek to znaczy). Świadczy to tylko o tym, że Twój tekst nie jest tak dobry jak Ci się wydaje, więc minusowanie każdego użytkownika, który go krytykuje zakrawa na kpinę...
Nie wiem gdzie wy widzicie tą nagłą miłość do Rosjan. Było parę ciepłych wypowiedzi polityków, pojawiają się od czasu do czasu w mediach podziękowania dla zwykłych Rosjan za wyrazy współczucia po tragedii, za kwiaty pod polską ambasadą, ogłoszenie żałoby, przylot prezydenta Miedwiediewa (gdy wielu innych nie przyleciało). Wszystkie te wypowiedzi były raczej stonowane i wyważone. Więc gdzie wy widzicie ten wybuch miłości? A co z podejrzeniami o zamach (pojawiły się nawet
Komentarze (23)
najlepsze
Po tym wypadku zmienia się wokół nas politycznie prawie wszystko.
Myślę, ze najpóźniej za rok nikt nie będzie miał wątpliwości, że to był katalizator wielu procesów, które jeszcze dwa tygodnie temu byłyby nie do pomyślenia
W minionym tygodniu temat został przewałkowany w każdym kierunku, mieliśmy każdą możliwą opinię - w tym wiele które nie powinny się pojawić, ze względu na kompletny
No dobrze, możesz być , ja nie jestem.
Nie wierzysz w durnowate teorie spiskowe, ja też nie.
Nie uciekam przed szczepieniami, wierzę , że Amerykanie byli na Księżycu, ale wiem też, ze spiski są spotykane w historii często. Ludzie lubią tak działać, bo to jest skuteczne. Czym był akt Ribbentrop-Mołotow, czym rozbiory jeśli nie spiskami.
Są i
"Z powodu tragicznej katastrofy ze śmiercią naszego Prezydenta pokochaliśmy Rosjan pierwszy
Wracaj do szkoły, spakuj piórnik, zatemperuj kredki.
Nie chce mi się z tobą gadać