Przede wszystkim, dla mnie to ludzie w takich sytuacjach powinni nie uciekać na pas zieleni ryzykując uszkodzenie pojazdu bez konsekwencji dla sprawcy zagrożenia, tylko zatrzymać mu się na zderzaku. Ubezpieczyciel stwierdzi świadome działanie sprawcy i wystąpi o zwrot kosztów likwidacji szkody, kosztów naprawy i kosztów pojazdu zastępczego, co w sumce mniejszej niż 10.000 rzadko się zamknie i moment szeryfom się odechce.
@Harmonijka: kto Ciebie plusuje? Ten taksówkarz, który zajechał drogę i przyhamował? Dla kilku stów chcesz ryzykować zdrowie swoje (albo co gorsza pasażera)? Poważnie nie zdajesz sobie sprawy, że przywalenie nawet przy teoretycznie niedużej prędkości może spowodować w teorii nieduży uraz kręgosłupa, że będziesz popuszczać z bólu każdego ranka próbując wstać z łóżka? No ale będziesz za to mieć nowe światła i zderzak! :-)
Uwielbiam tych "zawodowych" kierowców. Wczoraj jechałem sobie obwodnicą Krakowa, czyli t trzy pasy autostrady. Wyjeżdżam z zakrętu i co widzę? Od prawej: autobus, tir, tir. ( ͡°ʖ̯͡°) I k!!#a dywagują chyba bo sami nie wiedzą co robią. Po prostu zawodowcy. Najgorsze że na tym odcinku z trzema pasami regularnie takie cuda się dzieją. Albo sam tir jadący środkowym pasem bo wyprzedza powietrze przez 5 kilometrów. I
@larvaexotech: Ta matematyka nie ma większego przełożenia na rzeczywistość. Bo 18 sekund to może strace jak pojade o 3 nad ranem obwodnicą i na drodze będę ja i dwa tiry. Bo już o piątej rano jest burdel i dzieją sie cuda. I to nie jest jeden tir a dzieje się regularnie i nie tkwisz za baranami sam tylko w rządku innych aut,z których jeden przyspieszy szybciej, drugi wolniej, albo Tir postanowi
@larvaexotech: Być może szczęście? Nie wiem, ja jeźdżę codziennie autostradą do i z pracy plus jeszcze swoje wypady w weekendy. Sporo tego w godzinach szczytu niestety i regularnie widzę. Nawet dziś rano kulaliśmy się za tirem, który wyprzedzał ziomala i osobówkę - centralnie na zakazie wyprzedzania dla niego. I tak jest regularnie. I owszem, zgadza się, że jest sporo innych problemów na drodze. Niemniej dla mnie zachowanie "zawodowych" kierowców to nie
Szeryfowanie szeryfowaniem, ale niech ktoś odpowie: po cholerę autor nagrania siedzi na dupie ciężarówce? Przecież, gdyby ciężarówka w coś przywaliła, to ten mądrala nie ma szans na wyhamowanie (utrzymuje odległość około 1-1,5 sekundy za pojazdem).
Jaki ma sens siedzenie na dupie ciężarówce, poza tym, że tylko sobie zmniejsza szanse na ucieczkę od stłuczki / wypadku?
@simperium minusuja Cie ale autor nagrania sam jeździ jakby chciał spowodować katastrofę w ruchu lądowym i nie ma za grosz ograniczonego zaufania. Łap plusa.
@simperium: jakie siedzenie na dupie? o której ciężarówce mówisz? o tej pierwszej z filmu? Pamiętaj, że droga hamowania takiego pojazdu jest dłuższa niż osobówki, po 2. po zapaleniu się świateł hamowania automatycznie i on hamuje, po 3. za łukiem widać w dużej części co się dzieje przed tirem więc ryzyko "czegoś nagłego" jest na prawdę znikome. po 4. ma taką odległość, że w razie ew. nagłego hamowania ślepy by zdążył zareagować.
Czemu by nie zaostrzyć kar za rażące lekceważenie i łamanie przepisów w PoRD dla kierowców zawodowych i tych, których samochód jest narzędziem pracy (przedstawiciele handlowi itd.)? Od razu by się oduczyli szeryfowania jakby dostali do zapłaty mandat na (powiedzmy) 5000zł na podstawie materiału wideo z kamerki
To jest węzeł S11/A2 i takie sytuacje są tam na porządku dziennym w godzinach szczytu. Co ciekawe, często tam suszą - oczywiście tylko wtedy, gdy mogą kogoś złapać tj. przejazd jest płynny. Na szeryfów mają #!$%@?.
Komentarze (72)
najlepsze
Jaki ma sens siedzenie na dupie ciężarówce, poza tym, że tylko sobie zmniejsza szanse na ucieczkę od stłuczki / wypadku?