Introwertyk na imprezie

Introwertycy to taka osobowość co do szczęścia nie potrzebuje nadmiernej rozrywki w postaci imprezowania aby się "naładować". Woli w inny sposób podładować swoje akumulatory.

[Bartholomew]

Mam tak samo. Ale to tylko przez to, że ludzkość w większości jest odrażająca.

[lucassus]

Moim zdaniem nie ma czegoś takiego jak introwersja, a dowodem na to jest ten oto tekst:

[KasiekNav]

@lucassus: coś w tym jest
a, że w większości spotkania w większym gronie to werbalna sraczka to oszaleć można i lepiej zostać w domu poczytać coś ciekawego albo obejrzeć

[Kliko]

@lucassus: Co to za książka?

[chrisx]

Wyindywidualizował się z rozentuzjazmowanego tłumu.

[marban]

@chrisx: @chrisx: Stół z powyłamywanymi nogami

[czikiro]

Fajna animacja. Introwertyzm często niestety jest mylony z nieśmiałością, niechęcią do ludzi, brakiem "siły przebicia" itd. Tak naprawdę jedno z drugim ma niewiele wspólnego.

Introwertykom polecam książkę Susan Cain "Quiet: The Power of Introverts in a World That Can't Stop Talking". Jak nie przepadam za tego typu publikacjami to muszę przyznać, że to całkiem przyjemna lektura (i zapewne pomocna dla introwertyków, którzy zastanawiają się "co jest z nimi nie tak").

edit: sprawdziłam

[monarchista]

@czikiro: serio? twierdzisz, ze jak ktoś jest ekstrawertykiem to bedzie sie wstydził podejść, zagadać albo nie odnajdzie sie w towarzystwie? Błagam Cie :) Przeciez to sie jedno z drugim wiąże.

[czikiro]

@monarchista: @ediz4: Nie twierdzę, że ekstrawertyk będzie nieśmiały tylko, że introwertyk może być śmiały. Niektórzy introwertycy łatwo i chętnie nawiązują kontakty i wdają się w interakcje ale to nie z tego czerpią najwięcej energii, nie lubią przebywać w towarzystwie przez dłuższy czas a baterie doładowują w samotności.
Sama jestem introwertyczką ale daleko mi do nieśmiałości :))

@Mnieczyslaw: Sprawdziłam - "Ciszej proszę..."

[C.....s]

Nie mia intro i ekstrawertyków. Jest tylko za mało alkoholu.

[r.....t]

@Cansis: I za dużo piwnicy oraz zdziczenia

[A.....y]

Tak naprawdę wszyscy ludzie są gromadni - jednak niektóre kompleksy nie pozwalają im czerpać z tego przyjemności.
Ogólnie filmik bzdura.

[rotero]

@AKAPony: ( ͡º ͜ʖ͡º)

[A.....y]

@monarchista: żadnych faktów nie pokazuje tylko subiektywny obieg wydarzeń - wedle tego artysty przybyła pobawić się z kotem i poudawać mebel bawiąc się telefonem.

@ediz4: jw

[cpuant]

znowu?

[l.....a]

Mi jest baaardzo trudno poczuć się dobrze w dużej, nowo poznanej grupie ludzi. W pracy od 2 lat nie mogę z nikim złapać głębszego kontaktu, jestem na uboczu. Ale mam swoje 2 paczki znajomych i mogę z nimi imprezowac, wyjeżdżać, chodzić do klubów, żartować. Myślę że wielu introwertykow po prostu nie poznało takiej grupy ludzi, w której czuje się dobrze i swobodnie przez co myślą, że są dziwakami. Grunt to trafić na

[demagog]

Każde takie znalezisko automatycznie staje się powodem do wojny asymetrycznej pomiędzy ekstrawertykami a introwertykami. Dziwi mnie natomiast z jaką nienawiścią ekstrawertycy mówią o introwertykach, tym bardziej, że szacuje się, że około 40% populacji to introwertycy i nie ma kogoś takiego jak 100% introwertyk- a jeśli już to jest to objaw choroby psychicznej a nie cecha charakteru.

[G.....o]

@demagog: a mnie nie dziwi, bo lansujący się introwertyzmem wydzielają takie pokłady pogardy w stosunku do ekstrawertyków że to głowa mała.