Kiedyś kolekcjonowałem wszystkie możliwe wydawnictwa związane z Kaczorem Donaldem. W jednym z zeszytów (to był chyba jeden z Poradników Młodego Skauta) były rady, w jaki sposób uciekać przed krokodylami. Do dziś pamiętam, że trzeba biec zygzakiem, bo u tych gadów kiepsko ze skręcaniem i łatwo wtedy u nich o dezorientację ( ͡°͜ʖ͡°)
w porównaniu do innych zwierząt jesteśmy głusi, ślepi, nieodporni na zimno/ciepło, mamy bardzo gówniany wzrok i węch. Tylko ten budyń pod czaszką czasami coś ogarnie. Czasami bo niektórzy nawet to maja gorzej rozwinięte od zwierząt np google albo seby hwdp
No ale krokodyl, ta sarna to powinna poprosić ciebie o autograf a nie uciekać! Żeby to miało kwalitet to wejdź w tą kupę piasku, przytrzymaj chcicę, pokiwaj ssaka, to są właśnie te detale które decydują o sukcesie! Samo antizipieren, jak to mówią w ZOO w Gelsenkirchen, nie wystarczy!
Komentarze (73)
najlepsze
- Guziec, taka świnia z Afryki.
Zauważcie jak ta antylopa nerwowo pije. Wyczekuje ataku i jest cały czas gotowa do skoku.
Komentarz usunięty przez moderatora
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Dla kogo niestety dla tego niestety ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Komentarz usunięty przez moderatora