„Najlepszym środkiem odstraszającym są nie tylko uzbrojeni żołnierze, ale...
Okazuje się, że bazowanie wyłącznie na armii w przygotowaniach do konfliktu zbrojnego nie jest powszechną praktyką krajów NATO. Estonia daje przykład, że prawdziwa jest zasada: „Najlepszym środkiem odstraszającym są nie tylko uzbrojeni żołnierze, ale także uzbrojeni obywatele”.
andrzej-turczyn z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 241
Komentarze (241)
najlepsze
elo benc
A w "środku odstraszającym" chodzi właśnie o zniechęcenie potencjalnego agresora by nie wszedł z butami na twój teren.
Ile razy w życiu byłeś w sytuacji,kiedy musiałeś użyć broni ale nie miałeś jej pod ręką? Czy broń by ci pomogła w jakikolwiek sposob? Kiedy łatwiej ci się obronić:
- gdy twój napastnik ma broń i ty masz broń?
- Czy gdy twój napastnik nie posiada broni i ty też jej nie posiadasz?
CO byś wolał reguralne mordobicie w obronie rodziny czy strzelaninę w obronie rodziny? Kiedy jest większa szansa,
Tak, szczególnie przeciwko rakietom typu Iskander. Podobno Putin właśnie przeczytał tą nowinkę i zesrał się ze strachu.
Oni przygotowują partyzantkę.
O ile sam jestem zdania że OT w naszym wydaniu nada się co najwyżej jako współczesne ORMO czy inne wojska wewnętrzne, a niedzielny żołnierzyk z pistoletem nie powstrzyma czołgów o tyle nowoczesna sensownie działająca partyzantka to inna bajka.
Ale żeby to działało to trzeba tak jak w Afganie. Normalni grzeczni obywatele od czasu do czasu w nocy
Pozdrawiam
Nawet jakbym miał #!$%@? ci do tego,bo nie piszemy o moim umyśle.
Pozdrawiam
Ponieważ jest to stosunkowo prosta opcja, pozostałe są jeszcze gorsze.
Np. Pozwolenie na broń myśliwską wiąże się z odrabianiem pańszczyzny przez rok na rzecz koła.
Broń do obrony osobistej wymaga od ciebie podania odpowiedniego powodu, który może być zlekceważony przez policję. Panuje tutaj całkowita uznaniowość.
Super analiza psychologiczna xD Broni często nawet nie trzeba używać, a mieć możliwość jej użycia by odstraszyć intruza.
@FireDash: Latami było restrykcyjne, więc ludzie odzwyczaili się od jej posiadania. A drugą rzeczą są ograniczone możliwości użycia do samoobrony.
Zgadzam się, patrząc na mieliznę umysłową w internetach polskich, uzbrojenie takich obywateli, odstraszać będzie nie tylko potencjalnych najeźdźców.( ͡° ͜ʖ ͡°)
Mój wpis to delikatna zaczepka, bo ja się generalnie z Tobą zgadzam. Dostęp do broni po to żeby bronić ojczyzny przed regularną armią to bzdura. Obrona terytorialna traktowana jako równorzędna część sił zbrojnych? Bzdura! Ale obrona własnej rodziny przed maruderami i szabrownikami? To ma sens.