Najpoważniejszy, znany medycynie przykład amnezji
Facet pamięta maksymalnie do 30 sekund ze swojego życia. Zwykle krócej. Przeszłość i przyszłość dla niego nie istnieją. Szkoda człowieka.
OverRide z- #
- #
- #
- 94
- Odpowiedz
Facet pamięta maksymalnie do 30 sekund ze swojego życia. Zwykle krócej. Przeszłość i przyszłość dla niego nie istnieją. Szkoda człowieka.
OverRide z
Komentarze (94)
najlepsze
W tym filmie były dwie sceny mistrzowskie - w jednej główny bohater nie wiedział czy ucieka czy kogoś goni, a w innej władował się do czyjegoś mieszkania i uznał, że to jego własne i poszedł się kąpać. I tak to zmontowali, że również widzowi się udzieliło to zdezorientowanie. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Będzie to #niepopularnaopinia ale moim zdaniem "Memento" to najlepszy film Nolana.
Przykład, każdy normalny człowiek jest zmęczony po długiej trasie samochodem, ja potrafię pojechać 1500km z przerwami na siku, dojeżdżam na miejsce i w zasadzie nie czuje jakbym wogole samochodem jechał, natomiast pasażerowie sa zmęczeni jakby na piechotę te kilometry szli.
Nie jestem w stanie powiedziec co robiłem 3 dni temu o jakiejś tam porze,
"przychodzi chłop do lekarza i mówi:
- Panie doktorze, mam problemy z pamięcią.
- Od jak dawna?
- Co, od jak dawna?
Jak się tłumaczyli? Kim jesteście? Nagrywamy dokument o Tobie jak tracisz pamięć w 30 sekund, oh ok. Hej, kim jesteście...?
Nie wiem czy było powiedziane, że on jest świadomy swojej choroby?
Jako on jest w stanie funkcjonować... ciekawe czy pamięta czym jest lodówka albo gdzie jest ubikacja i jak z niej korzystać? ;).
Według mnie taka osoba powinna być w jakimś zamkniętym zakładzie, może stanowić spore zagrożenie dla siebie
Prawdopodobnie to jest tak samo jak z wbijaniem gwoździ. Nie musisz myśleć za każdym razem jak się to robi, ot bierzesz młotek, gwóźdź i napieprzasz. Ale jeśli miałbyś podać wymiary normatywne dla młotka 1000 g. to już by to nie było takie proste. Poczytałbyś, potem zapamiętał na jakiś czas i "do kosza". Po jakims czasie miałbyś dokonać takiego opisu ponownie i co?
Zespół Korsakowa. Brak przepisywania z pamięci krótkotrwałej do trwałej. Chory pamięta tylko to, co ma w "keszu", czyli z ostatnich kilku minut. Natomiast trwały zapis pamięci jest zatrzymany, więc pamięta tylko to, co wydarzyło się do pewnego momentu (np. swoje dzieciństwo czy początki małżeństwa). Reszta się nie zapisuje. Chociaż - niezupełnie.
Żeby sprawę skomplikować, robiono taki eksperyment, że chorych proszono np. o rysowanie kreski w labiryncie, patrząc na długopis w lustrze. Oczywiście gdy robi się to po raz pierwszy, to wszystko się pierdzieli, bo kierunki są odwrotne. Ale jeśli powtarza się np. codziennie to ćwiczenie, to wychodzi coraz lepiej.
I u chorych z korsakowem też tak jest. Uczą się i są coraz lepsi w tym ćwiczeniu... chociaż nie pamiętają, że kiedykolwiek poprzednio to
PS: a co temu gościowi się w ogóle stało w głowę?
- W naszym salonie siedzi jakiś facet. Kto to? Reset
- Kochanie, kim jest ten mężczyzna w przedpokoju? Reset
- Pan już wychodzi? I... kim pan w ogóle.... Reset
O, popatrz, kochana, jakiś facet chodzi po naszym trawniku.