Pompowanie bańki, kiedyś bańka pęknie i będziemy kit z okien wydłubywać. Redystrybucja kasy od firm przynoszących zyski i nie potrafiących ich ukryć przed państwem do firm zajmujących się zawodowo żebraniem ( pisaniem wniosków).
Podobnie w samorządach - zbudować coś to nie jest sztuka, sztuką jest to utrzymać - UE powoduje w samorządach przeinwestowanie, budowane są niepotrzebne rzeczy, które za 10 -15 lat pociągną gminę na dno.
@GlobalneOcieplenie: Gorzej, że bańkę pompuje się powietrzem podbieranym z naszych płuc. Jak p#%%$$%nie, to nie dość, że już będziemy zaduszeni i zacofani, to jeszcze zginiemy.. ;]
Istotą działania firmy jest generowanie zysków, a nie otrzymywanie dotacji. Jeśli firma nie zarabia (bo np na jej produkty lub usługi nie ma popytu) to powinna zniknąć z rynku, a nie obciążać budżet UE. Jak tak dalej pójdzie to UE może zbankrutować tak jak kiedyś ZSRR.
Uważam, że UE powinna polegać na swobodym przepływie ludzi, produktów i kapitału. I tylko na tym. Tworzenie prawa na tak wysokim szczeblu jest nieefektywne.
@czaczaczuczu: ja to wiem, Ty to wiesz, ale k,u.r,w.y z UE o tym nie wiedzą !!!!
Ja myślę, że wiedzą i wiedzą dobrze, ale skoro dzięki takim rozwiązaniom (potrzebne więcej biurokracji) powstają dodatkowe miejsca przy korycie to nie pisną ani słówkiem, że coś jest nie tak.
Więcej kasy na lewo idzie bez ingerencji unii. Taka mentalność pierdzistołków w urzędach i niestety większości obywateli polskich.
Żal mi tej firmy B. Można pewnie gdzieś to zgłosić do jakiegoś trybunału przy UE czy coś. Ja się na tym nie znam. Ale jak znam życie to i tak jedna z tych firm by padła kiedyś, jednak to co zrobiła w tym wypadku UE nie jest za bardzo etyczne.
Dofinansowanie dla prywatnych firm jest ok. Jest X, nie ma wystarczającej kasy, nie ma wsparcia UE - X w ogóle nie startuje. Dostaje - startuje. Tworzy przychód, tworzy miejsca pracy, kasa z UE się zwraca, przy czym zostaje w kraju.
A korupcja jest wszędzie. Niektórzy wpadają w koleiny tradycyjnego "polaczkowego" myślenia: ja nie dostałem, to wszystkim zabrać. (Inna wersja "żeby sąsiadowi krowa zdechła").
Jeśli sposób przyznawania kasy z UE jest korupcjogenny, trzeba
Dostaje - startuje. Tworzy przychód, tworzy miejsca pracy
a to ciekawe .... skąd są pieniądze, które dostaje nowa firma? Z kosmosu? Czy między innymi od innych firm ..... a jak od innych firm, to czy ta kasa, zostając w tych firmach, nie tworzy dochodu i nowych miejsc pracy? Bo mi się wydaje, że tworzy, a nawet jeszcze więcej miejsc.
Kasa z UE tworzy głównie nieproduktywne miejsca pracy: biurokracja, panów od
Stwierdzenie że jeśli firma wyłożyła 50% kasy a wykorzystuje maszynę w 10% to 5-krotnie przepłaciła jest po prostu durne. Tego się nie da tak przeliczyć, może ta maszyna z każdym użycie zwraca całe koszty inwestycji?
Czy jeśli kupi samochód dostawczy który jest używany raz dziennie zamiast jeździć na okrągło to przepłaciła niezależnie od tego jakie oszczędności/zyski ten samochód przyniósł?
Czytaj ze zrozumieniem. Przez spłacanie tego kredytu na maszynę, firma do reszty podupadła.
Czyli akurat w tym przypadku im wyższa wydajność/wykorzystanie, tym było by lepiej. Nie można jej bardziej wykorzystać, gdy wcześniejsze etapy robią na starym sprzęcie.
jest używany raz dziennie zamiast jeździć na okrągło to przepłaciła niezależnie od tego jakie oszczędności/zyski ten samochód przyniósł?
- jeżeli rata za auto wynosi np: 1200 zł/msc. i np: za 1 wyjazd auto zarabia 100
Ja też mogę podać przykład sprzed paru miesięcy. Firma będąca biurem projektowym instalacji sanitarnych ubiegała się o dotacje na stworzenie miejsca pracy, w tym wyszczególnili oprogramowanie - Autocad 2009, komputer, biurko itp. No i co? Baby w urzędzie powiedziały, że nie moga dać dotacji bo to nie możliwe, żeby program komputerowy kosztował 6000 zł. Więc trzeba było poprzesuwać koszty żeby starczyło jakoś na tego autocada. Nic mnie nie zdziwi w sprawie bez
Komentarze (65)
najlepsze
Podobnie w samorządach - zbudować coś to nie jest sztuka, sztuką jest to utrzymać - UE powoduje w samorządach przeinwestowanie, budowane są niepotrzebne rzeczy, które za 10 -15 lat pociągną gminę na dno.
Uważam, że UE powinna polegać na swobodym przepływie ludzi, produktów i kapitału. I tylko na tym. Tworzenie prawa na tak wysokim szczeblu jest nieefektywne.
inny przykład absurdów unijnych
za unijne pieniądze szkoli się bezrobotnych w ginących zawodach
http://poprawnypolitycznie.blogspot.com/2009/10/ginace-zawody-ratuja-bezrobotnych.html
albo absurdy z naszego rodzimego podwórka
http://poprawnypolitycznie.blogspot.com/2009/07/fundusz-promocji-miesa-owczego.html
Ja myślę, że wiedzą i wiedzą dobrze, ale skoro dzięki takim rozwiązaniom (potrzebne więcej biurokracji) powstają dodatkowe miejsca przy korycie to nie pisną ani słówkiem, że coś jest nie tak.
To drugie co najmniej niepokojace... Przygotowywanie gruntu pod kebaby? ;)
"W pewnym sensie jestem za UE, ale za jej wersją minimum. Czyli likwidacja barier"
Strefa Schengen a UE to nie to samo są to oddzielne porozumienia międzynarodowe-> przykład Norwegia
Komentarz usunięty przez moderatora
Żal mi tej firmy B. Można pewnie gdzieś to zgłosić do jakiegoś trybunału przy UE czy coś. Ja się na tym nie znam. Ale jak znam życie to i tak jedna z tych firm by padła kiedyś, jednak to co zrobiła w tym wypadku UE nie jest za bardzo etyczne.
A korupcja jest wszędzie. Niektórzy wpadają w koleiny tradycyjnego "polaczkowego" myślenia: ja nie dostałem, to wszystkim zabrać. (Inna wersja "żeby sąsiadowi krowa zdechła").
Jeśli sposób przyznawania kasy z UE jest korupcjogenny, trzeba
Dostaje - startuje. Tworzy przychód, tworzy miejsca pracy
a to ciekawe .... skąd są pieniądze, które dostaje nowa firma? Z kosmosu? Czy między innymi od innych firm ..... a jak od innych firm, to czy ta kasa, zostając w tych firmach, nie tworzy dochodu i nowych miejsc pracy? Bo mi się wydaje, że tworzy, a nawet jeszcze więcej miejsc.
Kasa z UE tworzy głównie nieproduktywne miejsca pracy: biurokracja, panów od
Czy jeśli kupi samochód dostawczy który jest używany raz dziennie zamiast jeździć na okrągło to przepłaciła niezależnie od tego jakie oszczędności/zyski ten samochód przyniósł?
Czyli akurat w tym przypadku im wyższa wydajność/wykorzystanie, tym było by lepiej. Nie można jej bardziej wykorzystać, gdy wcześniejsze etapy robią na starym sprzęcie.
jest używany raz dziennie zamiast jeździć na okrągło to przepłaciła niezależnie od tego jakie oszczędności/zyski ten samochód przyniósł?
- jeżeli rata za auto wynosi np: 1200 zł/msc. i np: za 1 wyjazd auto zarabia 100