Marszałek chciał unieważnić egzamin. Damian wygrał w sądzie
Brawo! Okazało się, że idzie wygrać z WORD. Niech cały świat się o ty dowie.
martop z- #
- #
- #
- 71
- Odpowiedz
Brawo! Okazało się, że idzie wygrać z WORD. Niech cały świat się o ty dowie.
martop z
Komentarze (71)
najlepsze
Przecież w sądzie i podczas odwołania był po tej samej stronie, co egzaminatorka i zapewne jej przełożeni.
Banda darmozjadów kontrolująca wordy nic nie robi - nie potrafią nawet obejrzeć nagrania. Albo ich nie oglądali, albo są po prostu niekompetentni. A tam gdzie jest patologia widoczna np. w porównania statystyk z innymi ośrodkami, to nic nie robią.
Komentarz usunięty przez moderatora
No to w końcu wygrał czy dopiero idzie wygrać?
Kolega miał jakis czas temu taka sytuacje , podczas egzaminu , jadąc patrzy babka idzie i chce przez pasy przejsc a ze mial kilka m do tego przejscia ta stanela zaczela ryc cos w #!$%@? smartfonie tak sie #!$%@? zawiesiła , ze ten dojechal stal prawkie 2-3min
Tak samo masz z bankami itp
Nie, nie wygląda tak, to kontrolerzy z Urzędu Marszałkowskiego chcieli ją udupić jeśli już.
Przeczytaj artykuł, potem komentuj. Jak nie potrafisz czytać, zapraszam do szkoły podstawowej, choć obawiam się, że #!$%@? mózgowe jest nieuleczalne.